reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Galeria styczniowych Skarbeńków :)

reklama
No to ja wlasnie dzis zauwazylam, ze mi sie robi ciasnawo w pasie w portkach :shocked2: chyba sie musze za ciazowkami zakrecic:szok:
i do tego kolejny kg mi dzis przybyl na wadze. To juz 3 :szok::szok::szok:
Czy Wam tez cos sie ruszylo?

Ja w sumie w ubraniach chodze nadal takich samych, ale mi tez przybylo 3,5kg a jutro zaczynam 19 tydzien, wiec sie jakos nie martwie na razie:)Ale nie mam brzucha wiec wszystko mi poszlo w biust i jakos na boki, cud ze wchodze w ubrania, oczywiscie nie we wszystkie, bo takie ktore byly super obcisle przed ciązą to juz odstawilam w 8 tyg:)
Przeciez nie bede dzidziusia sciskac:tak:
Gorzej jesli brzuch zacznie mi rosnac teraz to dopiero zaczne mega tyc:(
Jak ktos ma brzuszek, to spoko, przynajmniej widzi gdzie te kilogramy!
Czytalam ze do 21 tyg książkowo najlepiej przytyc 4-5 kg.
Z reszta jest tak wiele przelicznikow!
Ostatnio znalazlam ze w 1 rymestrze 3kg
2im 6kg
w 3cim 3kg
Wszystko pewnie zalezy od budowy, genetyki i takich tam czynników:):happy2:
 
Ja w sumie w ubraniach chodze nadal takich samych, ale mi tez przybylo 3,5kg a jutro zaczynam 19 tydzien, wiec sie jakos nie martwie na razie:)Ale nie mam brzucha wiec wszystko mi poszlo w biust i jakos na boki, cud ze wchodze w ubrania, oczywiscie nie we wszystkie, bo takie ktore byly super obcisle przed ciązą to juz odstawilam w 8 tyg:)
Przeciez nie bede dzidziusia sciskac:tak:
Gorzej jesli brzuch zacznie mi rosnac teraz to dopiero zaczne mega tyc:(
Jak ktos ma brzuszek, to spoko, przynajmniej widzi gdzie te kilogramy!
Czytalam ze do 21 tyg książkowo najlepiej przytyc 4-5 kg.
Z reszta jest tak wiele przelicznikow!
Ostatnio znalazlam ze w 1 rymestrze 3kg
2im 6kg
w 3cim 3kg
Wszystko pewnie zalezy od budowy, genetyki i takich tam czynników:):happy2:

do 21 tygodnia to ja mam jeszcze 4 tygodnie:szok::szok::szok: a juz mam 3 kg na plusie
 
do 21 tygodnia to ja mam jeszcze 4 tygodnie:szok::szok::szok: a juz mam 3 kg na plusie

Spokojnie do 5kg masz jeszcze 2kg, to nawet gdyby Ci przybywalo pol kg na tydzien to i tak bedzie ksiązkowo:) Nie masz sie co obawiac, tymbardziej ze to bardzo indywidualna kwestia. Mnie zalamuje jak czytam ze ktos w I trmestrze schudl 7kg i teraz w 20tym jest nadal na -2, nie wiem jak one to robią? Ja rzygalam, raczej jej dokladnie tyle co przed ciązą i normalnie sobie tyje w równym tempie,nie wiem jak mozna tyle schudnąć? Jakbym glodowala przez miesiać nie bedąc w ciazy to bym nawet tyle nie schudla.
 
Spokojnie do 5kg masz jeszcze 2kg, to nawet gdyby Ci przybywalo pol kg na tydzien to i tak bedzie ksiązkowo:) Nie masz sie co obawiac, tymbardziej ze to bardzo indywidualna kwestia. Mnie zalamuje jak czytam ze ktos w I trmestrze schudl 7kg i teraz w 20tym jest nadal na -2, nie wiem jak one to robią? Ja rzygalam, raczej jej dokladnie tyle co przed ciązą i normalnie sobie tyje w równym tempie,nie wiem jak mozna tyle schudnąć? Jakbym glodowala przez miesiać nie bedąc w ciazy to bym nawet tyle nie schudla.

Tez nie wiem jak to sie robi, zeby schudnac 7 kg. Ale te dziewczyny, ktore bardzo ciezko przechodza ciaze i wymiotuja bardzo do tej pory. To schudniecie jest nieuniknione. Ale to jest raczej z wycienczenia i oslabienia organizmu.
Natomiast jesli chodzi o 4-5 miesiac i nie utyc nawet 1 kilograma to faktycznie, nie wiem jak to sie robi. Bo zebym ja sie jakos specjalnie obzerala to nie powiem, a do tego jestem raczej aktywna fizycznie i mam duzo ruchu od samego poczatku ciazy.
 
Tez nie wiem jak to sie robi, zeby schudnac 7 kg. Ale te dziewczyny, ktore bardzo ciezko przechodza ciaze i wymiotuja bardzo do tej pory. To schudniecie jest nieuniknione. Ale to jest raczej z wycienczenia i oslabienia organizmu.
Natomiast jesli chodzi o 4-5 miesiac i nie utyc nawet 1 kilograma to faktycznie, nie wiem jak to sie robi. Bo zebym ja sie jakos specjalnie obzerala to nie powiem, a do tego jestem raczej aktywna fizycznie i mam duzo ruchu od samego poczatku ciazy.

A no wlasnie, ja chodze teraz na dlugie spacery z psem, zeby wdychac duzo swiezego powietrza, do tego basen 1 lub 2 razy w tyg, jem tyle samo, ale jak widac taka moja "uroda":baffled: Ale jak weszlam ktorego dnia na forum grudniowek pt:kilogramy to tam sie mozna podlamac wiec juz tam nie wchodze. Oczywiscie jest duzo dziewczyn ktore mają tak jak my, ale jest tez duzo takich ktore narzekają ze nie mogą przytyc mimo ze juz są poza połową ciązy. :no:
Wspolczuje im bo ja bym na ich miejscu sie bardzo martwila, choc lekarze im mowia, ze widocznie one tak mają i juz i ze nie ma to wplywu na rozwój dziecka, na szczescie!:happy2:
 
Moim zdanie jest dobrze przytyć w ciąży(nie mówie że tam jakieś kg w nadmiarze)bo jednak dzidzia rośnie co jak waga idzie w góre to nie tylko bo my tyjemy ale także zaczynają ważyć:piersi,łożysko,wody,dzidzia itp.co jakbyśmy nie tyły i to już w 5 miesiącu i do konca to nie jest dobrze co ja się ciesze jak nabieram wagi (oczywiście w normie):tak:
 
Spokojnie do 5kg masz jeszcze 2kg, to nawet gdyby Ci przybywalo pol kg na tydzien to i tak bedzie ksiązkowo:) Nie masz sie co obawiac, tymbardziej ze to bardzo indywidualna kwestia. Mnie zalamuje jak czytam ze ktos w I trmestrze schudl 7kg i teraz w 20tym jest nadal na -2, nie wiem jak one to robią? Ja rzygalam, raczej jej dokladnie tyle co przed ciązą i normalnie sobie tyje w równym tempie,nie wiem jak mozna tyle schudnąć? Jakbym glodowala przez miesiać nie bedąc w ciazy to bym nawet tyle nie schudla.
ja tak miałam w 1 ciąży z tym że -5kg i tu nie ma nic do robienia jeśli się wszystkim wymiotuje a potem się dopiero zaczyna przybierać :sorry2:
jeszcze zaliczyłam na koniec ciąży szpital i tam dieta i -3kg ;-)
ale i tak miałam 10kg na plusie do wagi sprzed ciąży skoczyła na sam koniec a co za tym idzie rozstępy i żadne kremy nie pomogły


ale naprawde nie chciałabym już tego przechodzić bo już wymiotować czym nie miałam jak człowiek się dusi i pluje krwią to odechciewa sie wszystkiego :zawstydzona/y:
 
Byłam dzisiaj na wizycie kontrolnej u mojej pani doktor i okazało się że od ostatniej wizyty (prawie 6 tyg temu) nic nie przytyłam. Pani doktor trochę mnie zmartwiła bo powiedziala że jeśli do następnej wizyty nie będzie wyraźnego wzrostu wagi to trzeba bedzie zbadać tarczycę czy przypadkiem nie wytwarza jakiegoś hormonu hamującego przyrost wagi. To dziwne bo ja jem bardzo dużo a od początku ciąży przytyłam chyba 0,5 kg
 
reklama
ja tez sie pochwale :-D
15 tydzien:
15tydzien0105477734.jpg
 
Do góry