reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria Naszych rosnących brzuszków ;)

reklama
Lady - śliczny brzuszek i ja tam nie widze zeby Ci sie cos rozlewało na biodra:) bardzo zgrabnie:) Atan Twoj też fajny - pokazny:) Amelce na pewno wygodnie...i pomyślec ze jeszcze +/- 2 miesiace i juz tych naszych brzucholi nie bedzie...:(
 
Super są Wasze brzuszki ;) dobrze, że robimy sobie zdjęcia - to pamiątka zostanie :D

No to jak wszystkie to i ja zdjęcia dorzucam :p
U mnie na wysokości pępka jest 113cm, więc może troszkę urósł :D
 

Załączniki

  • DSC02219.jpg
    DSC02219.jpg
    10,7 KB · Wyświetleń: 120
Biorąc z Was przykład też się zmierzyłam 92cm na wysokości pępka i około12kg na plusie! A zdjęcia kurcze nie mam żadnego odkąd zaszłam w ciążę. Muszę jakieś pstryknąć, żeby mieć pamiątkę!
 
ja tez się zmierzyłam w końcu w pasie i mam 99 :szok: te moje cholerne naście na plusie, blisko dzieścia to chyba we mnie wlazło, a nie w brzuch niestety :-( ale z drugiej strony jeszcze do świąt ponoszę moją puchową kurtkę, bo na styk się mieszczę. PO swiętach przerzucam się w kurtkę M
oj bedzie z czym walczyć :baffled:
 
reklama
Do góry