reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria grudniowych maluszków

reklama
Pierwsze oficjalne i w pełni dozwolone grzebanie się w piachu:tak::-D.
 

Załączniki

  • DSC09541.jpg
    DSC09541.jpg
    26,7 KB · Wyświetleń: 106
Super zabawa, a ja się zastanawiałam kiedy ze swoim iść, bo póki co "przyborami" do piaskownicy bawi się w domu.
Wyrósł chłopak. ;)
 
Noooo od razu widać że mu dobrze w tej piaskownicy :) U mnie piaskownica jeszcze nieczynna ( zauważyłam że spółdzielnia na jesień wybiera piasek do sypania chodników, a wiosną kupują nowy ) ale chłopaki w nędznych resztkach też już buszowali :) Nie ma co łopatka i wiaderko to podstawa :)
 
U nas też tak robią i piachu jeszcze nie dosypali. :no:

To taki dziki teren z piachem, który pozostał po budowie naszych bloków.
Łopatka i babeczki są zbędne:-D. Obowiązkowe natomiast musi być wiaderko do którego sypie się piach rękami:tak::-D
 
Oooo jaki duży chlopak z Danielka ;-)
U nas zabawa w piachu = jedzenie piasku łopatką ;-) My sezon piaskownicowy zaczęliśmy wraz z pierwszymi wiosennymi promieniami słońca, oczywiście wyjście z piasku łączy się z atakiem histerii i krzykiem rozpaczy. Wrzucanie piasku do wiaderka ładnie wychodzi, trzeba popracować nad powrotem do domu ;-)
 
reklama
Do góry