reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Galeria grudniowych maluszków

A pamiętacie jak niedawno wstawiałyśmy zdjęcia w pajacykach z pieluszkami na ramieniu do odbicia... A teraz już takie poważne dzieciaki nam na zdjęciach wychodzą ;-)
Mamolka Ty mówisz, że Hubek wygląda na 2latka? Gdybym nie wiedziała, że Mokołaj z tego samego rocznika to też więcej bym mu dała.
Wikusia takie male slodkie sliczności. Jak cukiereczek!
Daniel lubi wodę? Nie bał się jeziora? U mnie Hubek nie chciał wchodzić, mówił "ciii" - znaczy za zimna woda mu była ;-)

No co ty - to taki dzidziuś- tak mi się przynajmniej wydaje- Olek bardziej poważny był- albo ja chciałam aby taki był ( wtedy byłam już w ciąży z Mikołajem), chociaż ( stuk puk aby nie zapeszyc- ostatnio to ogromny skok rozwojowy zauważyliśmy- zaczyna gadać---juuuupi :) , fizycznie tez super nadrabia i taka przemadrzała mordka rośnie, a Olka to juz w ogóle naśladuje- jak małpka

Olek przeleci samochodem cały dom, pomizia kota, wskoczy na łózko, dziko się zaśmieje- a Mikołaj wszystko widzi i dokładnie to samo zrobi- kubek w kubek :D

Fajne te nasze słodziaki :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Buzc Daniel kocha wodę! Jak tylko zobaczył jezioro to strzała natychmiast do wody była:-D! To samo na basenie. No gdybym go mocniej nie trzymała to jak nic szczupakiem do dużego basenu by mi wpadł!

Jeny czas leci:rolleyes:! A to się pokazywało pierwsze foty..potem pierwsze uśmiechy, podnoszenia główki itd itd....
 
Grudniakowe spotkanie:-D Daniela i Maksia.
 

Załączniki

  • DSC09986.jpg
    DSC09986.jpg
    29,3 KB · Wyświetleń: 165
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry