Mati, Sandra :-):-)
Nasza przedwczorajsza wizyta w MC Donaldzie. Ola siada na foteliku, wierci się, wierci i wreszcie krzyczy..... kulwa mać jak ja ma tu usiąść!
Przeżyłam szok. Pierwszy raz coś takiego od niej usłyszałam. Ludzie popatrzyli się jakby ufo zobaczyli.
Nasza przedwczorajsza wizyta w MC Donaldzie. Ola siada na foteliku, wierci się, wierci i wreszcie krzyczy..... kulwa mać jak ja ma tu usiąść!
Przeżyłam szok. Pierwszy raz coś takiego od niej usłyszałam. Ludzie popatrzyli się jakby ufo zobaczyli.