reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GADU GADU, czyli co i jak mówią nasze dzieciaki ;)

Mamo pani w psedskolu nie wie co to susi, cemu?
ja - nie wiem moze nigdy nie jadła
Wojtek- nieeeeee tatuś musial jej wytłumaczyć i teraz bedzie w psedskolu na pdwiecorek bo pani już umie je robić
 
reklama
Moja Noemi ostatnio wszystko chce...ale moze nie do konca materialne rzeczy bo np.ogladamy tance towarzyskie dzieci...a mloda"mama jak teeez tanczyc tak chce"...no okay...bedziesz starsza pomyslimy... za chwile dzieci graja w tenisa"mamaaa ja tez tak grac chce"...za pare lat dziecko..... ;-) pozniej ogladamy film pod kocem...ja nalalam sobie lampke wina..za chwile "mama ja tez chce tak pic"..no okay...zrobilam malinowy soczek,dodalam kosteczke lodu -bo lod naturalnie tez chciala:-D:-D no i ogladamy dalej...za chwile pokazal sie konik i juz bylo pozamiatane bo konika naturalnie tez chciala...Przed chwila z nia rozmawialam bo wraca z tata ze spaceru i nadala mi przez telefona ,ze widziala konika i kupimy takiego:szok::-D:-D:-D:-D i mam lac wode do wanny-duzooooooo :-)
 
Pati, tylko się cieszyć, że Noemi ma tyle zainteresowań i zapału. Marta ostatnio ma tylko dwa życzenia, od dłuższego czasu niezmienne- braciszka i kotka :-D aaaa, i jeszcze takie duże piersi jak mamusia :-D
 
Pati- Kasiu u nas tez jest etap-,z e wszytko chce, mowi tak " mamusiu, mamusiu ja tez chce kupisz mi takiego?/taka..." i identycznie jak u Noemi- poczawszy od widzianego w TV bebenka, slonika, rozowych kaloszy...skonczywszy na malutkiej dzidzi w domku- braciszku, bialeym piesku, i pytan typu" a kiedy zamieszkamy w naszym domku?...a bede miala takie schody jak Kamilka? i takiego Szymusia? albo malutka Martusie..


i co nas milo zaskakuje- mala coraz wiecej zaczyna mowic po angielsku...ale i sama pytac- "mamusiu /tatusiu jak jest np. slonce po angielsku, trawa..itd...a jak cos wie to potrafi tak z kilka godzin..mamusi, a wiesz, ze rozowy po ang- to pink, a skakac to jump, a zielony to green, a spac to sleep itd...
 
Wczoraj usłyszelismy:
- tlejn to jest pociąg, a piłka to - e bol!
A zaraz potem kawałek piosenki:
- e bol, e bol, luk e bol for mi
Wojtek uczy się angielskiego :-D
 
reklama
Do góry