reklama
Klaudia zawsze jak cos jej podamy, kupimy, zrobimy dla niej- to tak slodko mowi "dziekuje dziekuje dziekuje mamusiu, -badz\ tatusiu - albo jej "kocham Cie nad zicie", "najmocniej w siecie"
zawsze uzywa slowa przepraszam dodajac zawsze np. "przepraszam Cie mamusiu"/tatusiu.
Kulturka jest.
Choc raz jej sie zdazylo uciszajac kogos powiedziec "zamknij sie"- ale od razu skumala po naszych minach zapewne tez- ze brzydko powiedziala- i jak ja powiedzialam-"cos ty powiedziala?"- odpowiedziala" nic mamusiu, nic" z usmieszkiem"przepraszam"
ale z czego jestem tez dumna to z postepem jaki robi jesli chodzi o angielski
wczoraj co jest codziennoscia! poszlam odebrac ja z przedszkola, a ta mi ucieka i smieje sie- ganiam ja, prosze i krzycze, a to jej zabawa- jak pisalam juz kiedys ostatnie wychodzimy, a wczoraj moje dziecko na cale przedszkole z usmieszkiem do mnie "No way!"w ciezkim szoku wszycy bylismy
Klaudii ulubiona ostatnio ksiazeczka jest "Zosia Samosia"- zna praktycznie cala na pamiec
i smiesznie bo ostatnio ja pytam ta odpowiada
"ile jest dwa i dwa?
-osiem
kto byl Kopernik?
-krol
co slask daje?
-sol
gdzie lezy Krakow?
-nad warta
a uczy sie warto?
-NIE WART!"
musze ja sprostowac i nauczyc poprawnych odpowiedzi- poki co mamy ubaw taka ta zosia samosia edukacyjna
i ulubiona ostatnio piosenka Klaudii, ktora non stop nam spiewa- wlasnie dlatego zasiadlam teraz do kompa- bo zazyczyla sobie i od rana spiewa!
KARDINAL OFFISHALL 'DANGEROUS' feat. AKON
zawsze uzywa slowa przepraszam dodajac zawsze np. "przepraszam Cie mamusiu"/tatusiu.
Kulturka jest.
Choc raz jej sie zdazylo uciszajac kogos powiedziec "zamknij sie"- ale od razu skumala po naszych minach zapewne tez- ze brzydko powiedziala- i jak ja powiedzialam-"cos ty powiedziala?"- odpowiedziala" nic mamusiu, nic" z usmieszkiem"przepraszam"
ale z czego jestem tez dumna to z postepem jaki robi jesli chodzi o angielski
wczoraj co jest codziennoscia! poszlam odebrac ja z przedszkola, a ta mi ucieka i smieje sie- ganiam ja, prosze i krzycze, a to jej zabawa- jak pisalam juz kiedys ostatnie wychodzimy, a wczoraj moje dziecko na cale przedszkole z usmieszkiem do mnie "No way!"w ciezkim szoku wszycy bylismy
Klaudii ulubiona ostatnio ksiazeczka jest "Zosia Samosia"- zna praktycznie cala na pamiec
i smiesznie bo ostatnio ja pytam ta odpowiada
"ile jest dwa i dwa?
-osiem
kto byl Kopernik?
-krol
co slask daje?
-sol
gdzie lezy Krakow?
-nad warta
a uczy sie warto?
-NIE WART!"
musze ja sprostowac i nauczyc poprawnych odpowiedzi- poki co mamy ubaw taka ta zosia samosia edukacyjna
i ulubiona ostatnio piosenka Klaudii, ktora non stop nam spiewa- wlasnie dlatego zasiadlam teraz do kompa- bo zazyczyla sobie i od rana spiewa!
KARDINAL OFFISHALL 'DANGEROUS' feat. AKON
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Klaudia brawo i przybij pione-ciotka ma ta muze na komorce jako dzwonek i budzik i zawsze chetniej wstaje ;-)
U nas ogolnie z mowa co raz lepiej ...ale np.ostatnio zamiast " co to jest" mowi "to to jet" jak mowila tylko"co to" to wychodzilo perfekcyjnie a jak doszlo "jest"to juz cos sie poknocilo...
My ostanio spiewamy "ogorka" i bylam w szoku bo zaspiewalam mlodej z 3-4 razy i juz umiala...oczywiscie nie wszystkie zwrotki na raz a tylko ta czesc z ogorkiem-zielonym garniturkiem ;-)
u nas caly czas mieszanka jezykow...no i tez w przedszkolu co jakis czas mnie pytaja co to np.znaczy, a co to bo mloda im tam po polsku czasami nawija
No i czasami jak np.cos nabroi i sama nie powie przepraszam i pytam "Noemi a co sie mowi?" to Ptacha na to "dziekuje" a jak ma powiedziec dziekuje to mowi przepraszam...Ale to tylko w takich sytuacjach kiedy sie nie skupi ;-)
U nas ogolnie z mowa co raz lepiej ...ale np.ostatnio zamiast " co to jest" mowi "to to jet" jak mowila tylko"co to" to wychodzilo perfekcyjnie a jak doszlo "jest"to juz cos sie poknocilo...
My ostanio spiewamy "ogorka" i bylam w szoku bo zaspiewalam mlodej z 3-4 razy i juz umiala...oczywiscie nie wszystkie zwrotki na raz a tylko ta czesc z ogorkiem-zielonym garniturkiem ;-)
u nas caly czas mieszanka jezykow...no i tez w przedszkolu co jakis czas mnie pytaja co to np.znaczy, a co to bo mloda im tam po polsku czasami nawija
No i czasami jak np.cos nabroi i sama nie powie przepraszam i pytam "Noemi a co sie mowi?" to Ptacha na to "dziekuje" a jak ma powiedziec dziekuje to mowi przepraszam...Ale to tylko w takich sytuacjach kiedy sie nie skupi ;-)
Wojciaszek jest zafascynowany zegarem i ciągle pyta które jest godzina. Nie wiem czemu bardzo mu się spodobało określenie "w pół do...". Drugi sprzęt, który go fascynuje to termometr i pytanie: a ile jest stopni.
Pyta:
- Tatuciu, a ile jest chtopni (stopni)?
- Pół stopnia poniżej zera
Zapada cisza. I po namyśle:
- W pół do chtopnia!
Wojtek niechcący uderzył Stasia i słyszę:
- Pechalam Haju, jut nie będę, no nie gniewaj! (przepraszam Stasiu, już nie będę):-)
Pyta:
- Tatuciu, a ile jest chtopni (stopni)?
- Pół stopnia poniżej zera
Zapada cisza. I po namyśle:
- W pół do chtopnia!
Wojtek niechcący uderzył Stasia i słyszę:
- Pechalam Haju, jut nie będę, no nie gniewaj! (przepraszam Stasiu, już nie będę):-)
Wojciach, niezły z Ciebie kombinator ;-) I wzorowy Brat!
Miki na jakiekolwiek pytanie o wagę, długość odpowiada - "osiem metrów"
Jak oglądamy coś w kółko i Miki męczy, żeby oglądnąć po raz kolejny i ostatni mówi - "ostatni jeszcze raz"
Kiedyś Miki przyniósł Oldze resoraki, ale stwierdził "Olgusia jest za malutka na smochody Mikołaja" ;-)
Miki na jakiekolwiek pytanie o wagę, długość odpowiada - "osiem metrów"
Jak oglądamy coś w kółko i Miki męczy, żeby oglądnąć po raz kolejny i ostatni mówi - "ostatni jeszcze raz"
Kiedyś Miki przyniósł Oldze resoraki, ale stwierdził "Olgusia jest za malutka na smochody Mikołaja" ;-)
Ostatnia edycja:
Mamoot Wojciaszkowe kombinacje slowne sa naprawde fajne :-)
Kasia widze, ze u ciebie tez Olga dokonala naturalnego wybru i bawi sie samochodzikami :-)
A Julek jak chce zyskac troche czasu to zawsze jeczy "jeszcze tylko dwie minutki" (naturalnie po francusku ;-))
Kasia widze, ze u ciebie tez Olga dokonala naturalnego wybru i bawi sie samochodzikami :-)
A Julek jak chce zyskac troche czasu to zawsze jeczy "jeszcze tylko dwie minutki" (naturalnie po francusku ;-))
Miki na jakiekolwiek pytanie o wagę, długość odpowiada - "osiem metrów"
U Mateusza odpowiedź-klucz to 'STO SZEŚĆDZIESIĄT OSIEM' - na wszytko
reklama
Podziel się: