reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GADU GADU, czyli co i jak mówią nasze dzieciaki ;)

reklama
No i ja się z tym zgodzę:-DUczyłam się tego języka 8 lat w szkole i bardzo mało umiem:-D:szok:Ostatnio jak przyjechali do nas znajomi męża z Niemiec to musiałam z nimi jechać na zakupy i sama z siebie się śmiałam z mojego kulawego niemieckiego ale grunt że się dogadałam. Oj przydałoby się poprzypominać co nieco.
Co do gadulstwa Mateusza to ja wysiadam przy nim. Ostatnio przez chorobę jest tak upierdliwy że mam ochotę nieraz zniknąć z domu na kilka godzin. Normalnie traktuje mnie jak służącą. Ciągle tylko : " Mamo" a jak nie zareaguję to krzyczy:" mamo słyszysz mnie no słyszysz" i wogóle ma takie powiedzenia typu:
rozmawia z tatą i nagle mówi:
- Tato a ty masz dwa dzidziusie?
- No
Na co Matek wkurzony za takie byle jakie odpowiedzi:
- Tato ale gadaj normalnie
Wczoraj dziadek zaszedł do nas na chwilkę i mówi że idzie się trochę drzemnie bo jest zmęczony a później Matek może do niego przyjść. Schdzi po schodach a mały krzyczy:" Dziadku zapomniałeś o mnie" No i były nici ze spania
Albo marudzi ostatnio że jest chory i kiedy będzie zdrowy po czym z płaczem dodaje " Mamo ja mam ospę" I jak się pytam gdzie ta ospa to dodaje" Moja ospa jest w nosie" I nie pomaga tłumaczenie że już ospę przeszedł
Dzisiaj stanął z tyłu mnie i go nie zauważyłam i potrąciłam go aż upadł. Mówię więc do niego:
- A ty gdzie tam byłeś?
- W dupie- odpowiada mi
 
Ania Matek jest niesamowity....:tak::tak::-D:-D:-D:-D:-D:-D....

Pati nie mam pojecia jak moim jezyki beda wucho wpadac ale biorac pod uwage okolicznosci to znajomosc czterech to scisle minimum. No chyba, ze sie nie bedziemy specjalnie integrowac to 3 wystarcza:-)
 
reklama
Do góry