reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GADU GADU, czyli co i jak mówią nasze dzieciaki ;)

Cicha, ale fajnie będą miały Twoje dzieci.
Matek :-D:-D

Wojciaszek dziś zrobił z drewnianego klocka tramwaj i opowiada:
- O! talaj jedzie do chulkow. test chulki.! Jak lyjecie? (tramwaj jedzie do szczurków. Cześć szczurki! Jak żyjecie?)

Bawi się klockami lego. Przynosi mi klocek i mówi:
- A to je Łojtka lekaltło. I jedno jadłem. Bo mam galdło. (A to jest Wojtka lekarstwo. I jedno zjadłem. Bo mam gardło).

Coś tam podsłuchał, coś tam wymyślił i dopowiedział i teraz tworzy.:-)

No i ciągły temat rur (po tej wymianie gazu). Chodzi i opowiada:
- A tu jest lula. Nowa lula. I tu pocątek luly. A tu nie ma luly.

I tak w kółko.
 
reklama
Wojtuś :-D:-D:-D:-D:-D

Wczoraj poszłam z Izą na zajęcia muzyczne no i przed zajęciami dzieci mogą się bawić na takiej sali zabaw. Jak przyszłyśmy to była tylko mama z Filipkiem, więc dzieci razem się bawiły. Potem zeszło się więcej dzieci, po chwili Iza zaczęła szukać Filipka chodzi i woła:
-Filipu, Filipu gdzie jesteś??!!
więc już prawie wszyscy rodzice skupili na niej uwagę i pomagają go znaleźć, gdy Filip się znalazł to moje dziecko na to:
-Filipu, jesteś głupi!!!:szok::szok::szok::szok:
siara na całego:zawstydzona/y: mówię więc że nie wolno tak mówić, na to moje dziecko się szybko poprawiło:
-Filipu jesteś głuptas i nic ci nie wychodzi!
 
Izka dzisiaj:
-mamo mogę wejść na stół?
-nie nie możesz
-a cemu?
-bo na stół się nie wchodzi
-a tatuś mi pozwala!!
:dry::-D:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry