reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GADU GADU, czyli co i jak mówią nasze dzieciaki ;)

reklama
Noemi tez nie lubi rozmawiac przez telefon...Jak juz to tylko z kuzynka...Ale mloda zazwyczaj potrzebuje troche czasu ,zeby oswoic sie z jezykiem polskim bo niby mowi w dwoch jezykach ,ale mi zazwyczaj odpowiada w jezyku niemieckim-tak jej latwiej...wiec chwile z kuzynka porozmawia ,a za chwile oddaje sluchawke bo jednak slow jej brakuje i ja to denerwuje ;)
 
U mnie Julek rozmawia jak chce... najczesciej chce z tata:-) Zoska unika telefonu. Za to przez skypa bez problemu.
 
Czy macie problem z przeklinaniem u dzieciaków mój wiecznie coś przyniesie z przedszkola od jednego takiego kolegi i normalnie ręce opadają;( i cieszy go to! Już nie wiem co z tym robić?!
 
Nie, u nas nie ma takiego problemu. Teraz jest w fazie wymyślania przezwisk/ksywek i musze zwracać uwagę, żeby nie były to jakieś brzydkie przezwiska, które mogłyby zrobić komuś przykrość
 
Marta kilka razy coś tam powtórzyła (po mnie, niestety w chwilach mega wścieka coś tam mi się czasem wyrwie)- ja jej na to "ładne dziewczynki nie używają takich brzydkich słów", ale cięta riposta była oczywiście- "ale ty jesteś ładna i tak mówiłaś" :-D na co odpowiedziałam, że zaczęłam brzydnąć, pryszcze mi wyskoczyły, i już nie będę tak mówić :-D to i Marta przestała, tylko muszę się teraz pilnować, bo tfu tfu odpukać, cera mi się poprawiła wreszcie, mam nadzieję, że tak już zostanie.
 
nie, Klaudia ja nie wiem ona jest az za bardzo grzeczna:-D:-D..za to Gracjan to ...po prostu brak slow!
ona jakby sama z siebie wie co moze czego nie....czesto wsrod znajomych stawiana jest za przyklad dobrego zachowania wzgedem innych dzieci, czy rodzica itd...ale za co jak mowie, Gracus..jemu mozna tlumaczyc, krzyczec, karac, ...to chyba wlasnie przechodzi bunt dwulatka, bo jak powiesz nie, badz zabierzesz cos czego mu nie wolno...wpada w zlosc, w szal:szok:szczypie drze sie..masakra...ja czegos takiego nie znalam:szok:..ale moj A. mowi, ze jak mnie nie ma to zupelnie inne dziecko..jest cichutki, grzeczny, ladnie sie bawi..jak tylko mnie widzi...to terroryzuje cala rodzine:shocked2:...
 
reklama
U moich chłopców pojawiło się kilka razy "kurcze blade" albo "cholera", ale na razie jest spokój. Pewnie sie zacznie, jak WOjtek pójdzie do szkoły...
 
Do góry