reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Franuś, 30 tc, 1010kg

reklama
Moi znajomi tak starali sie o syna:happy:
Ale udało się: trzy córy i czwarty syn:-)

Beti..właśnie - jak pyta Kerna - próbujecie dalej?..:zawstydzona/y::-)
 
Już nie mogę zajść w ciążę,
cesarka była tak ciężka i macica jest już tak słaba że raczej już żadnej ciąży nie donoszę:-(
a kolejnego wcześniaka bym już nie chciała:no:
 
Moi znajomi tak starali sie o syna:happy:
Ale udało się: trzy córy i czwarty syn:-)

Beti..właśnie - jak pyta Kerna - próbujecie dalej?..:zawstydzona/y::-)

U mnie tak jest mam dwie siostry i brata.On najstarszy jest:-)
I tatus chciał braciszka dla niego i bach trzecia dziewucha :-p
Tylko że u nas to już każdy usamodzielniony brat 35lat,a najmłodsza siostra 21l.
 
reklama
Długo nie pisałam, bo miałam problemy z BB.
Co się u Franka nowego wydarzyło?
10 dni temu odtsawiłam Franiowi Luminal, zgodnie z zaleceniami neurologa z kliniki. Przez tydzień było super, żadnych drgawek, szarpań.. Trzy dni temu, gdy kładłam małego spać dwa razy zerwało mu rączki.. Czerwone światełko zapaliło mi się w głowie, ale miałam nadzieję, że to może tylko przewrażliwienie.. Dziś b trudna noc za nami. Mały coraz gorzej reaguje na żelazo, ma noce, że śpi płacząc.. Tak było dzisiaj w nocy. Nie spałąm do 7 rano. Całą noc co chwila zrywało mu rączki.. Chyab oszaleję.. Sama już nie wiem co o tym sądzić.. Jutro spróbuję dodzwonić się do p neurolog.

Czy któraś z Was miałą problemy z drgawkami czy miokloniami?

Poza tym raczej bez zmian. Chociaż nie - jest poprawa w ułożeniu - mały wpada w asymetrię już praktycznie tylko gdy się przeciąga.
Od ponad 2 tygodni rusza nóżkami jak szalony - to cieszy. Wygląda to tak, jakby Franek przebudzał się z długiego snu.. Od ok 5 dni wodzi wzrokiem za przedmiotami, potrafi nawet wyleżeć 5 min na macie edukacyjnej wpatrując sie jak zaczarowany we własne odbicie w lusterku:-)
Tylko te cholerne drgawki..:no:
 
Do góry