reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Franuś, 30 tc, 1010kg

reklama
Aga, trzymam mocno kciuki, żeby wszystko się ułożyło.
Od razu pomyślałam o tym samym, co dziś napisałaś na blogu - że z Frania taki uśmiechnięty chłopczyk, że tak idzie do przodu, a tu znów niepewność, czekanie, sprawdzanie :-(

A blog na pewno znajdzie się w pierwszej 10. Ciocie się postarają :-p
 
Super,że ze słuchem wszystko dobrze.

Yh..Agata, nie wszystko dobrze.
Ale chyba wątki pomyliłas:)

a czy jest jakis numer zeby wyslac sms na Francia
z zagranicy???
na ten nie umie wyslac :baffled:

Inta, kochana, nie wiem:(
Podają tylko ten numer.
Dziekuje Ci za chcęć zagłosowania na naszego bloga:)

Aga, trzymam mocno kciuki, żeby wszystko się ułożyło.
Od razu pomyślałam o tym samym, co dziś napisałaś na blogu - że z Frania taki uśmiechnięty chłopczyk, że tak idzie do przodu, a tu znów niepewność, czekanie, sprawdzanie :-(

A blog na pewno znajdzie się w pierwszej 10. Ciocie się postarają :-p

Majka, bo Franiu w domu jest cudnym dzieckiem (no...prawie cały czas;-)), poza swoim bezpiecznym swiatem jest inny...Gdy wychodzi za drzwi dopadają go wszystkie możliwe leki - lek przed przestrzenią, dźwiekami, ludźmi...kompletnie nie radzi sobie z bodźcami. U lekarza, dramat..
Ja wiem, że ten nasz skrzacik przeżyl swoje, ale jak w takiej sytuacji go leczyć jesli już nawet nie daje sie dotknąc lekarzowi?..

Odnośnie konkursu - jestesmy już na 12 miejscu.
mam wizje , że kończymy konkurs na 11 miejscu i nie wchodzimy do finałowej dziesiątki (wot odzywa sie pesymistyczna strona mojej natury;-))
 
Dawna mnie tutaj nie było, ale wiecie...Teraz obiecuję poprawę.:tak:
Agnieszka wiesz co ja sobie pomyślałam czytając Twój wpis? Pomyślałam, że nadal pozostają pewne niejasności, ale już tak wiele osiągneliście. Gdybyś siedziała z założnymi rękami to z pewnością byłoby o wiele więcej znaków zapytania. Naprawdę już bardzo wiele osiągneliście i wierze, że czekają na Was kolejne sukcesy. A nasze głosy (tzn. mojej rodzinki) masz pewne:tak:
 
Agata, no tak, faktycznie. masz rację:) Ja patrzę globalnie, tzn - problem ze słuchem b.z. Aparaty słuchowe zostaję.
U nas poszukiwania pomocy dla Frania w toku.
Za kulisami BabyBoomowymi i blogowymi toczy sie bogata korespondencja i wiele rozmów telefonicznych.
Znajdziemy pomoc dla Frania.
Wierzę w to.




I dziękuję za wszystkie głosy na naszego bloga:)
 
Aga, ja wiem że to prawda iż Franek jest cudownym, uśmiechniętym dzieckiem na co dzień. To przecież widać po zdjęciach, po filmikach :-)
Tak wiele Wam się udało osiągnąć, uda się i tym razem.

Ale rozumiem jak się czujesz z tym wszystkim.
 
Witam późną porą.

Po pierwsze Franiowa, jestem pod ogromnym wrażeniem waszej wspólnej walki o zdrowie tego cudownego przystojniaka. Przeczytałam cały wątek, płakałam przez większość czytania.
Ale żeby zobaczyć taki uśmiech szczęśliwego dziecka, warto.
Druga sprawa, Franiowa czy dane z fundacji do oddania 1% nadal aktualne? Wymorduje mojego P żebyśmy Tobie przekazali ten procent. Może tego niewiele będzie ale zawsze coś.

Życzę Ci ogromnej determinacji i wielkiej woli walki. Franiuś jest niesamowitym dzieckiem, warto dla niego i z nim walczyć.

Pozdrawiam serdecznie :*
 
Majka, są różne chwile. Powiem Ci że jak byłam teraz z Franiem w IMiDz i jak Franiu tak strasznie płakał, to ..było mi tak obojetne co ludzie sobie myslą i tylko myślałam: niech no ktoś cos powie to...źle sie to dla niego skończy:) Ale nikt nic nie powiedział.. Nasza dr Dorota mówiła tylko: Boże, jaki on biedny..trzeba mu pomóc..
Bo to serce się kraje jak widzisz takiego zapłakanego, zasmarkanego malucha..
Mam nadzieję, ze nasze doświadczenia nie przydadzą się żadnej z naszych wczesniaczych mam..


Aelreda, bardzo Ci dziękuję za Twoje słowa:)
Tak, dane do 1% nie zmieniły się.
Na wszelki wypadek wklejam tutaj naszą wizytówkę-apel o 1% dla Frania.

W PIT wystarczy wpisać: KRS 0000037904, w punkcie "Cel szczegółowy 1%": 10684 Kossowski Franciszek.
Dziękuję:)
kalendarzyk 2012_1.jpg
 
reklama
Do góry