reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Franuś, 30 tc, 1010kg

Aga, gazeta może i taka sobie, ale prawda jest że czyta ją całe tysiące kobiet i trafi do nich tekst o Was. Ta gazeta jest tania i kupuje ją napradwę mnóstwo babek. A przecież chodzi o to żeby jak najwięcej ludzi Was poznało i wsparlo nie???

Już pisałam ale powtórze się - rób swoje, jesteśmy z Tobą, z Wami :)
 
reklama
Aga pewnie, ze dobrze zrobiłaś!!!!!!!!!! Nie jest ważne jaka gazeta, ważny cel. Jak ja Ci zazdroszcze, że masz takie wsparcie w R. Jesteście cudną rodzinką, a zdjęcia na blogu super!
 
Przeczytałam wpis o Wiktorku i między innymi Twój komentarz.
Ale tam nie umiałąm dodać komenta.
O ja pier...niczę. Włosy na głowie mi się zjeżyły i miałam gęsią skórkę. Tę babę trzeba ukrócić! Skragi pisać, do dyrekcji iść! Suka jedna wredna!! Toż to nie człowiek jest. Za te słowa, za traktowanie, za brak działań, za pozbawianie nadzieji... Brakło mi słów, złość mi dzisiaj szybko nie przejdzie, oj nie.
Myślę dziś o transporcie Wiktorka, nie ukrywam-czekam na wieści i oczywiście ciepłe myśli nieustające w Waszą stronę Aguś.
 
Podpisuję się w całości pod tym, co napisała Agawhite. Od wpisu o Wiktorku nie mogę sobie znaleźć miejsca. Cały czas myśle. Przecież u nas jest podobnie. Kubuś schodzi z respiratora i wchodzi spowrotem. Boże! Jak tak można... U nas lekarze nie ukrywali, że nie jest wesolo, ale szukali jakiegoś wyjścia. Stwierdzili, że szpital w Białej nie ma lepszego sprzętu, to Ordynator załatwił miejsce w Centrum... Aga, proszę, jeżeli masz kontakt z rodzicami Wiktorka, to przekaż, że nieustannie myślę i wszystkie dobre myśli ślę w Ich stronę
 
Dziewczyny, przekaże wasze słowa Anecie, dziękuję.

(autocenzura;-) )


A u nas dziś sądny dzień dosłownie..
Po rehab pojechaliśmy do szpitala. W labie nie potrafili pobrać małemu krwi żylnej, to na oddział, na oddziale panie piel tak małemu grzebały w zyłach, że myślałam, że Franulek tego nie wytrzyma..
Wróciliśmy do domu, mały nie mógł usnąć z tego wszystkiego, więc wyjęliśmy go, żeby się pobawił. W pewnym momencie usłyszałam, ze 1 aparat strasznie piszczy. Zajrzałam w uszko, przewód wchodził do kanału, wyciągnęłam przewód...bez końcówki silikonowej!! Zatyczka zostala w uchu!
Pędem do auta, do poradni laryngologicznej. Po godzinie prób wynik zerowy - bo nie ma cewnika, bo nie ma szczypczyków, bo haczykiem nie da się..nosz.. Jutro rano mamy stawić się na izbie przyjęc, mamy skierowanie na oddział laryngologiczny.
Jak to kuźwa możliwe?????? Zaraz napisze maila do anku aparatów.

Acha - do kompletu - skrzynia biegów jednak do wymiany. koszt ok 1600
 
Ostatnia edycja:
O matko Agnieszka jak nie urok to sraczka (za przeproszeniem)... Mam nadzieje ze Frania nic nie boli bo wiesz to takie delikatne rejony..... smutne to ze odrazu nie skierowli was na ten oddział.....
Czytam Regularnie co u Ciebie i tu na bb i na twoim blogu... trzymam kciuki .....
Co do Wiktorka to nie moge uwizyc, wredna baba .... Jak juz ktos tu napisał trzeba złożyc skarge jedna druga i nagłosnic.... to niemoralne ..ach szkoda słów
Pozdrawiam Frania i Wiktorka z rodzicami...
Pamietam o was Aga codziennie !
 
Amethys , nic to nie da. To jedyny szpital tak duży.. A jak cos sie stanie...Rozumiesz?
Chciałam z nim jechac od razu na oddział, ale..wyobraźcie sobie, że w szpitalu wojewódzkim na oddziale laryngologicznym...nie ma lekarza dyżurującego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wyobrażam sobie jak to możliwe... Ale widocznie wszystko jest możliwe..
 
Ja już nie mam słów. Coraz częściej. Żeby nie było lekarza dyżurującego? Nie, nie znajduję słów.
Co do Wiktorka, to... dopiero wtedy zaczęto mu robić jakiekolwiek badania i podano jakiekolwiek leki?! To już nawet nie na skrgę się nadaje a do prokuratury. ?Nie mieści mi się w głowie, nie i już.

edit: to znavzy rozumiem, że jakcoś się stanie to można do tej baby trafić ale są granice wszystkiego do jasnej ch.olery
 
reklama
Do góry