kruszki
Fanka BB :)
Tak tak, zawsze uważałam, że dyskografia i dysleksja to choroba leniwych dzieci, które nigdy nie czytały
Kruszki, Ciebie da się czytać, bo oddzielasz zdania, ale niektórzy piszą ciurkiem, nie wiadomo gdzie się zdanie zaczyna a gdzie kończy. Tekst nie ma sensu i przestałam czytać, niektóre posty bo szkoda mi czasu na wyłapywanie sensu wypowiedzi
PS.
Nigdy nie byłam alfą i omega ortografii, ale drażnią mnie byki (przecież mamy autokorektę), to takie niechlujstwo językowe. Tez czasem, w moich tekstach nie ma polskich znaków, ale to z braku poprawnie działającego Altu
a ja nie mam polskich znakow :/
mozemy dodac do zasad jakies takie podstawowe sprawy:
zakaz pisania samymi duzymi litarami, zwracanie uwagi zeby nasze posty byly czytelne, jakos takos musimy to ujac
moja siostra jest dyslektykiem, masakra, kiedys zawsze na nia rodzice krzyczeki, ale ona naprawde sleczyla nad ksiazkami i niestety niczego to nie nadawalo :/