reklama
Marta1981
Rodzyneczka
U mnie w mieście jest tylko 1 żłobek( a było 6) i kumpela co ma rodzić 10-go sierpnia to jej córcia załapała się na następny wrzesień żeby chodzić do żłobka.
Fusia
Fanka BB :)
ja mam gina z prywatnej przychodzni-zresztą właściciela tej przychodni ale ma umowe z nfz i nie płace a lekaż bardzo dobry ginegkolog z dwoma specjalizazjami -nie 3 bo na pieczątce ma ginekolog położnik endokrynolog ,cytolog :ale on przyjmuje raz w tyg od 14,30-17.00 bo poza tym ze jest lekażem to tez włascicielem spotej przychodni jedyne co to usg ma nie w gabinecie tylko wypisuje skierowanie i jest pietro nizej....
co do pani połozniej z przychodni gdze mam rodzinnego to nieprzyszął -ja byłam tydzień w szpitalu-dokładnie 8 gdni potem był weekend a potem 2 dni nie umiałam sie dodzwonic po 2 tyg od urodzenia poszłam tam piesz się zgłosić to mi powiedzała ze to już trochepuźno 2 tyg i ze jeśli pępek odpadł-odpadł dzień wcześniej a ja sie xle nie czuje to niema potrzeby przyjścia grrr.
a w karce ciązy nie miałam nic do podbicia przez rodzinnego ani stomatologa -ja mam zęby mocne po ciąży miałam 2 maleńkie ubyteczki a gin sam mi mieżył ciśnienie na każdej wizycie ale ja cisnienie miałam nickie wiec poiedzał ze jak chce to od czasu do czasu kawe moge wypić-najlepiej z mlekiem co by nie wypłukiwała mikroelementów-ja popijałam mlekiem bo kawy z mlekiem niecierpie
co do pani połozniej z przychodni gdze mam rodzinnego to nieprzyszął -ja byłam tydzień w szpitalu-dokładnie 8 gdni potem był weekend a potem 2 dni nie umiałam sie dodzwonic po 2 tyg od urodzenia poszłam tam piesz się zgłosić to mi powiedzała ze to już trochepuźno 2 tyg i ze jeśli pępek odpadł-odpadł dzień wcześniej a ja sie xle nie czuje to niema potrzeby przyjścia grrr.
a w karce ciązy nie miałam nic do podbicia przez rodzinnego ani stomatologa -ja mam zęby mocne po ciąży miałam 2 maleńkie ubyteczki a gin sam mi mieżył ciśnienie na każdej wizycie ale ja cisnienie miałam nickie wiec poiedzał ze jak chce to od czasu do czasu kawe moge wypić-najlepiej z mlekiem co by nie wypłukiwała mikroelementów-ja popijałam mlekiem bo kawy z mlekiem niecierpie
rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
my mieszkamy z moimi rodzicami, więc babcię mamy pod ręką:-) opiekuje sie moim synkiem i nie mam jej nic do arzucenia więc następnym maleństwem tez napewno sie zajmie tymbardziej, że Hubek juz treaz od wrzesnia idzie do przedszkola, więc babcia przez rok sobie odpocznie od opieki nad wnukiem to potem bedzie mogła przejąc nastepne maleństwo
ja po macierzyńskim pewnie wykorzystam cąly urlop wypoczynkowy jeszcze i wróce do pracy jak poprzednim razem jak maluszek miał 6 miesięcy
ja po macierzyńskim pewnie wykorzystam cąly urlop wypoczynkowy jeszcze i wróce do pracy jak poprzednim razem jak maluszek miał 6 miesięcy
Hejka- przyłączam się do tematu Spodziewam się bliźniaków- termin 1.03.2011Ja niby mieszkam na swoim ale mama mieszka 200m ode mnie i jest już bardzo chętna do pomocy, wręcz zauważyłam ze czuje się do niej zobowiązana z racji tego podwójnego szczęścia:-) Jak to twierdzi- będzie miała misje Mamulka ma 55lat i jest na szczęście w sile wieku ale jest już na osłonowym (przed emerytalnym). Poza tym umowę w pracy dostane tylko do porodu- potem aż 31 tyg.macierzyński +-do października 2011 i pójde na bezrobocie bo chciałabym skorzystac z dotacji i otworzyc firmę Puki co to są wstępne plany na ok 1,5 roku:-)
rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
dopiero teraz doczytała i zauwazyłam: Dmuchawiec ale ty cudeńka robisz:-) pieknie naprawdę, i aniołki i zaproszenia
reklama
Podziel się: