Proponuje, zeby to byl watek bez komentarzy - latwiej bedzie znalezc przepisy.
Jabłecznik
Biszkopt
4 jaja
1 szkl cukru
2 łyżki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 szkl mąki tortowej
Ubić białka na sztywno, dodać cukier i nadal ubijać, aż cukier się prawie rozpuści. Roztrzepać żółtka i wlać je do ubitej z białek piany. Wymieszać łyżką. Dodać do tego mąkę z proszkiem i olej - wymieszać delikatnie.
Blachę wyłożyć papierem. Piec w zimnym piekarniku w 200°C bez termoobiegu na środkowej wysokości. Po upieczeniu odczekać kilka minut i wyciągnąć biszkopt dogóry nogami na blat, jak się go podniesie to "skórka" zostanie na blacie.
Masa Jabłkowa
1kg jabłek
1/2 szkl cukru (jak kwaśne jabłka to można dodać więcej)
2 budynie śmietankowe
2 lub 3 jajka
1 szkl wody
Obrać, wydrążyć i pokroić jabłka w plasterki. Zalać wodą w garnku i ugotować do miękkości - mieszać. Wsypać cukier. Dwa budynie z jajkami roztrzepać łyżką i wlać do jabłek dobrze wymieszać i jeszcze trzymać na kuchence żeby się trochę pogotowały (od zagotowania jeszcze chwila). Gorące jabłka położyć na wystygnięty biszkopt.
Bita śmietana
2 śmietany 30% po 330ml
2 galaretki cytrynowe
2-3 kostki gorzkiej czekolady
2-3 łyzki cukru
Rozrobić galaretki w 1 i 1/5 szkl gorącej wody, odstawić do zimnego, ale pilnować, żeby była ciągnąca (nie do końca stężniała). Wlać śmietanę do miseczki i wsypać cukier - ubić na sztywno. Wymieszać z ciągnącą się galaretką i położyć na zimną masę jabłkową.
Wyrównać i potarkować na wierzch kostkę ciemnej czekolady.