reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Elenka i Oleńka, hbd 25 +6

reklama
Super wieści przynosisz:-) :-)
I gratulacje dla Oli za zejście z cepap-u :-)
Powoli do przodu jak pisalam wcześniej :-)
Piszecie o warunkach panujących na oddziałach wcześnieczych.....Ja rodzilam Szymona a Matce Polce w Łodzi, opieka i lekarska i pielęgniarek super.... wiadomo zawsze się znajdzie jedna czy dwie baby które nie powinny pracować w takich miejscach, ale wtedy trzeba się odzywac i stawać przy swoim. Tam moglam byc od 12h do 20h i choc Szymon nie mógł być tulony tak szybko jakbym tego sobie zyczyla (ze względu na jego stan zdrowia) to bylam, spiewalam, dotykalam, patrzylam na synka.... Wiem tez że za granicą te oddziały są bardziej otwarte na rodziców, ale my nie mogliśmy również narzekać.
Dużo sił i zdrowia dla kruszynek:-)
 
Bardzo wam wszystkim dziękuję za kciuki i modlitwy :)

Mogę jutro przywieźć Oli jakiś jej ciuszek pozwolą mi ją ubrać :D

Wczoraj byłjeden z najszczęśliwszych dni od narodzin dziewczynek.
Co do szpitala to mimo tych ich zasad i niesympatycznej, niewiele mówiącej lekarce mam wrażenie, że córeczki są bezpieczne. A to najważniejsze. Jak przeniosą małe z intensywnej to przecież będzie łatwiej, lepiej.

Dobranoc!! :-* niech ta chwila trwa...
 
Hej :)

Ja dziś miałam egzamin i zdałam!!! :)

Stokroteczki moje kochane wczoraj ważyły: Ola - 1220g, Elena 1155g.
Rozbujałam laktację i dziennie udaje mi się ściągnąć 150-200ml :)

Dzis dziewczynki miały usg główek i brzuszków i wszystko jest ok!! :D
Rozmawiałam dziś z pania doktor i poraz pierwszy powiedziała mi, że powoli wychodzimy z dziewczynkami na prosta i na ten moment rozwijaja się one pięknie. Nie podejrzewa by były jakies większe uposledzenia, ale wiadomo nic jeszcze nie można wykluczyć.

Wogóle powiedziała mi, że według niej moja ciąża była minimum o tydzień starsza i dzięki temu panienki tak pięknie sobie radzą, są naprawdę odporne.

Ola już praktycznie oddycha sama, jeszcze czasem wspomaga ją maseczka czy namiocik. A u Lenki po podaniu znów leków na zamknięcie przewodu widać naprawdę poprawę.

Jeszcze czeka nas w przyszłym tygodniu rtg płuc. Okulista i standardowo usg główeczek.
 
Anka....gratulacje zdolna z Ciebie kobietka...bedziesz teraz niezalezna.....
Super wieści...ciesze sie bardzo ze Dziewczynki tak pięknie sobie radza....sa silne i trzeba wierzyc,ze wszystko bedzie dobrze a i widze ze jurto maja juz miesiac....jak ten czas leci....Duzo zdrówka dla Was wszystkich...moje kciuki wciaz zacisniete....
 
Fifka mąż wrócił do pracy i od niedzieli u nich nie byłam. Przybieranie na wadze zwolniło, ale poza tym jest duża poprawa stanu Elenki i Ola tylko od czasu do czasu ma maseczke/tlen nie do końca zrozumiałam lekarkę :what: poza tym mówią, że jeżeli nie wystąpią dalej już wylewy - a ponoć szanse są coraz mniejsze to dziewczynki będą zupełnie zdrowe. No jeszcze niewiadomo jak z oczkami i płuckami, ale nie powinny moeć epilepsji i ni dziecięcego porażenia :)
 
reklama
super wieści!!! trzymam kciuki za maleńkie!!!! przykro mi, że nie możesz ich odwiedzać tak często jakbyś chciała...
 
Do góry