reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Elenka i Oleńka, hbd 25 +6

POST NR.1:
My czekamy na kosultację gastrologa i usg brzuszka.

Ola śpi i cholernicq mała po jedzeniu nawet nie ulała, tylko pięknie odbiła i spać poszła

Zaczynam podejrzewać, że w szpitalu biorą mnie za nadopiekuńczą matkę, która niewielkie ulanie bierze za wymioty 


A i mimo wszystko mała przybiera na wadze bo mamy już 2120 

POST NR.2:
Wyniki też ok  dostaliśmy jeszcze receptę na zestaw witaminowy dla Oli i zaraz będę wracać do domku.

Mnie te bezdechy też bardzo stresują. Teraz cały czas mała spała w foteliku to ja praktycznie głowę w nim trzymałam by mieć pewność czy oddycha.

W każdym razie przejadę się teraz do dziecięcego w bydg i do apteki i zapytam czy mają te monitory oddechu do pieluszki one snuza czy jakoś tak się nazywały.
Dobrze, że Ola w tym foteliku taka grzeczna bo ja maratony urządzam 
Już nie wdała się w brata  bo on od początku w foteliku małpiego rozumu dostawał.
Z naszą lekarką rozmawiałam na koniec i ona powiedziała, że niestety bezdechy będzie łapać, dla niej wszystko jest dużym wysiłkiem, płacz, jedzenie, wymioty, słabą ma koordynację oddechową i gdy się zmęczy to po prostu odpoczywa nie oddychając 

No nic wieczorkiem napiszę.

POST NR.3:
Kurfa w domu już cyrk 
Mąż z nią posiedzi ja idę do starszyzny 

W Toruniu w sklepie bobas udało mi się kupić monitor oddechu snuza baby hero. Cena jak e necie więc jak są jakieś dziewczyny z okolic i zastanawiają się nad nim to warto podjechać i tam go obejrzeć.

POST NR.4:
My karuzelki wszelkie przerobiliśmy na prąd bo dzieciakom po godzinie to ustrojstwo grać musiało i troszkę szkoda kasy na baterie nam było 

A wystarczyły ładowarki od tel i lutownica potem kabelek się zamykało i super. Można się bawić do woli 

Katka, trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę. Obyś czegoś konkretnego się już dowiedziała. A małża to bym za okno wystawiła 

Wesolutka super, że tyle zrobiłaś. Ja przyznam się praktycznie nic nie pomroziłam ni wekowałam, ale jak mąż pomoże to może i się jeszcze wezmę puki czas. Ooo to położna rychły poród zwiastuje. Cóż życzę by się sprawdziło 

Furciaczek super, że jesteś już w szpitalu. Odpoczywaj i zaciskaj nóżki. Będzie dobrze 

Ola śpi troszkę cyrkowania było, ale UWAGA bujanie kołyską pomogło 
Twn monitor co kupiłam niestety już dwa razy się załączył czyli groszek mój faktycznie łapie te cholerne bezdechy 

Ehh...

Miłego wieczoru 


wybaczcie mi, że wstawiam wam posty z innego wątku, ale naprodukowałam się i aplikacja wyłączyła się w pizdu :mad:
A czasu niezawiele mam teraz.
Wyłapcie sobie info dotyczące Oli i mniej więcej będziecie wiedzieć co u nas.

Jak troszkę grzeczniejsza Oleńka będzie to postaram się składniej pisać.

A teraz idziemy dalej się przytulać ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Urwanie głowy macie z maluchami, ale przynajmniej mniej czasu na myślenie... :)
Co do ulewania, my stosowaliśmy bebilon nutriton, ale to pediatra dał zielone światło. Nasza córcia też chlustała, ale jakoś z wagą szła do przodu więc wielkiego dramatu nie było, tyle że trwało to jakiś czas, raczej dłuższy...
Monitor też mieliśmy snuza tylko wtedy się nazywał halo :) nasz kurczak jak wychodził do domu to ważył 1930g i ten monitor na początku trochę jej odstawał, zawijaliśmy brzeg pieluszki, żeby sztywniej siedział, a poza tym chłodno było więc otulaliśmy ją w pieluszki flanelowe tak jak w szpitalu i dawał radę. Bo alarm często się włączał na początku i do końca nie byliśmy pewni czy za każdym razem to już bezdech, czy tylko kwestia złego zamocowania... A w nocy potrafił się jeszcze do 3 msca włączać (korygowanego).
Trzymajcie się! :)
 
Anka bardzo się cieszę że Oleńka jest już w domu. Życzę całej twojej rodzinie dużo zdrówka. Mam nadzieję, że najtrudniejsze chwilę już za wami. Szkoda że nie odzywasz się na wątku bliżniaczym, pamiętaj że jesteś tam mile widziana!! Przecież Cannot została z nami i bardzo się cieszymy że jest.

Co chodzi o monitorek oddechu to nam też czasami się włącza np gdy nie styka się z ciałem dziecka. Asia też miała może 2 razy bezdechy, ale w wiekszosci alarmy są fałszywe. Ale już kiedyś pisałam że wolę żeby 1000 razy się fałszywie włączył niż żebym miałam coś przegapić.
 
Ja tez mam snuze I nie trzymam jej na pieluszce. Polecan zalozyc malej spodenki na spiochy I snuze na spodenki wtedy nie mam falszywych alarmow. Jak snuza byla na pieluszce to wystarczylo ze panpers sie poluzowal I juz piszczalo.
 
Karmelia my mamy dwa monitory stacjonarny, który jest w łóżeczku angel care ac 401 po poprzedniej dwójce + niania video motoroli. Oraz ten do pieluszki teraz, który bardzo się przydaje bo mała nie spi w swoim pokoju tylko w kołysce w naszej sypialni, a tam nie zamontuję monitora stacjonarnego niestety :(
No i jak idziemy na spacer, czy samochodem na dłużej lub np tak jak dziś mam w planach werandowanie to zostawiam żabkę na spokojnie bez już tak wielkiego strachu bo cóż może to glupie wierzę w te sprzęty może nie ślepo, ale wierzę

Dziś jeden alarm w nocy nas obudził, ale mała zaraz załapała, że oddychać trzeba :)
Problemy z płaczem i jedzeniem już dużo mniejsze. Ola wczoraj na wadze po wieczornym jedzeniu miała 2220g :))

Dalej nie wiem czemu do mm muszę ten HMF dodawać???
Dobrze, że w szpitalu wizyta w poniedziałek to dopytam.

Domi dzięki za rady spróbuję tak zrobić jak radzisz chociaż nie zauważyłam by i na pieluszce nagminnie się włączał. Ale twój sposób o wiele wygodniejszy! Dzia :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry