Przepraszam, że się nie odzywałam ale temat mi aplikacja z ulubinych wyrzuciła
U Elenki już lepiej. Odrabiamy powoli wagę (dziś 1300g), na jutro ustalili usg główki i brzuszka małej więc proszę o kciuki.
Mówili mi jaka bakteria wywołała zakażenie, ale nie pamiętam jutro zapytam to jak nie zapomnę to napiszę.
Koło soboty odłączą Elenę od respiratora i wróci na cpap.
Ola miała ostatecznie dziś usg główki, jest czyściutko wylewów brak waga 1550g i jutro przenoszą ją do podgrzewanego łóżeczka. Jeżeli do poniedziałku mała ładnie będzie trzymać temperaturę i kłopotów z oddychaniem nie będzie to w poniedziałek przechodzi do zwykłego łóżeczka i opuszcza intensywną terapię
Nauka jedzenia z butelki słabo idzie, ale jakieś tam postępy są.
U Elenki już lepiej. Odrabiamy powoli wagę (dziś 1300g), na jutro ustalili usg główki i brzuszka małej więc proszę o kciuki.
Mówili mi jaka bakteria wywołała zakażenie, ale nie pamiętam jutro zapytam to jak nie zapomnę to napiszę.
Koło soboty odłączą Elenę od respiratora i wróci na cpap.
Ola miała ostatecznie dziś usg główki, jest czyściutko wylewów brak waga 1550g i jutro przenoszą ją do podgrzewanego łóżeczka. Jeżeli do poniedziałku mała ładnie będzie trzymać temperaturę i kłopotów z oddychaniem nie będzie to w poniedziałek przechodzi do zwykłego łóżeczka i opuszcza intensywną terapię
Nauka jedzenia z butelki słabo idzie, ale jakieś tam postępy są.
Ostatnia edycja: