Dziękuję za odpowiedźZ tego co pamiętam to przed porodem (nawet od 36 tygodnia) może się polepszyć, bo dziecko zaczyna produkować swoją insulinę. Ale to oczywiście do weryfikacji
reklama
Cookie_
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2019
- Postów
- 3 036
Chyba zależy i kwestia indywidualna. U mnie po 32tc im bliżej porodu tym bardziej cukier rano skakał i z 2j wskoczylam na 8jZ tego co pamiętam to przed porodem (nawet od 36 tygodnia) może się polepszyć, bo dziecko zaczyna produkować swoją insulinę. Ale to oczywiście do weryfikacji
W ogolnych zalozeniach taka dieta jest jak najbardziej prawidlowa, ale niestety nie u wszystkich sie sprawdza. Ja np.od ponad 3 lat robie swoj wlasny chleb zytni na zytnim zakwasie z maki 2000. Wiem co tam dodaje, bo sama go robie i po nim cukier mam za wysoki. Moge zjesc max.1/4 kromki do posilku zeby bylo ok, a to troche mala podaz weglowodanow.Moje porady zapisz się do diabetologa - ginekolog na cukrzycy się nie zna. 65 to za niski poziom. coś jest nie tak z Twoją dietą lub być może potrzebujesz już regulować insuliną. Czasami nie da się wyregulować dietą; a insulina to naprawdę nic strasznego (choć rozumiem niecheć do kłucia się). No i pytanie, jaką dietę stosujesz? Kto Ci tłumaczył na czym taka dieta polega?
Zasadą jest bilans weglowodanów tłuszczy i białka oraz produkty o niskim indeksie glikemicznym - jeśli to stosujesz to masz duzą szansę zostać na diecie --> jeśli np. gin powiedział Ci tylko - nie jesć białego pieczywa, słodyczy i nic dosładzanego - to cukry będą Ci skakały.
Patrząc po Twoijej info odnośnie posiłków - to gdy masz cukier ok 60 prawdopodobnie zjadłaś coś o wysokim indeksie glikemicznym - co to oznacza? Cukier wystrzelił np. 5 czy 10 minut po; a potem szybko opadł --> a tego chcemu uniknać stosując odpowiednią dietę.
Zwróć uwagę jaki chleb jesz i ile --> chleb powinien być z mąki pełnoziarnistej i w składzie mieć tylko wodę, mąkę sól (wiele chlebów ma w składzie cukier też). Zasadą bilansu jest też np. jak masz talerz to powinno na nim być np. 2 kanapki z szynką a druga połowa talerza to warzywa - i serio dużo warzyw - najlepiej zielonych (papryka, sałata ogórki itp.).
Wrzucam Ci rozpiskę, którą ja dostałam - jeśli jeszczenie nie dostałaś takich info to pewnie będzie pomocne,
Rada numer 2 zapisz się na FB do grupy cukrzyca ciążowa bez strachu - tam masz kopalnię wiedzy. I na wstępie poczytaj tam przypięte posty - jest mega dużo zasad; oraz doświadczeń i porad innych dziewczyn.
Powodzenia
Z innych ciekawostek: po makaronie durum mam piekne cukry, po pelnoziarnistym przekraczam. Takze to nie do konca tak jest, ze wszystkich da sie wpisac w standard typu jedz wszystko pelnoziarniste i bedzie ok.
@Xoxo_miś - wraz z rozwojem ciązy zaczynaja szalec rozne hormony i to moze wplywac na wahania, ktore masz, dlatego po tym samym posilku mozesz miec rozne poziomy cukru. Mozesz sprobowac zmniejszych porcje tego chleba czy weglowodanu, ktory do tej pory byl ok, a teraz dzieja sie dziwne rzeczy i zobaczyc jak bedzie. A byc moze trzeba go wykluczyc i zastapic czyms innym. Trzeba testowac.
Co do korelacji objadania sie i cukrzycy ciazowej - jestem doskonalym przykladem, ze to tak nie dziala od poczatku ciazy trzymam zdrowa diete (na codzien generalnie zdrowo sie odzywiam), nie jem zadnych slodyczy, zadnej przetworzonej zywnosci, a jednak problem z cukrem mam. I diabetolodzy, ktorych spotkalam na swojej drodze opowiadali mi akurat takie rzeczy, ze glowa boli. Zalecenia jak sprzed dekady. U mnie udalo sie wyregulowac dieta, ale to bylo duzo ciezkiej pracy, bo od diabetologow slyszalam tylko, ze insulina i nic wiecej nie pomoze. A mam znajome, ktore trafily na dobrych diabetologow i ci pomagali im w diecie, nie wciskajac na sile insuliny. Oczywiscie, gdy przekroczenia sa bardzo duze i sa wskazania medyczne - wtedy insulina jak najbardziej, dobro dziecka i matki przede wszystkim
Pchełka216
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 703
Święta racja, zgadzam się. Właśnie to jest najbardziej wkurzające w cukrzycy ciążowej, że nie ma jednego schematu, którego możesz się trzymać i będzie dobrze No ale trzeba od czegoś zacząć; temu co nic nie wie i je białe bułeczki trzeba jakieś zasady przekazać, a IG to ramy, które pozwalają już odnaleźć się w temacie. I popieram - trzeba testować testować testować.W ogolnych zalozeniach taka dieta jest jak najbardziej prawidlowa, ale niestety nie u wszystkich sie sprawdza. Ja np.od ponad 3 lat robie swoj wlasny chleb zytni na zytnim zakwasie z maki 2000. Wiem co tam dodaje, bo sama go robie i po nim cukier mam za wysoki. Moge zjesc max.1/4 kromki do posilku zeby bylo ok, a to troche mala podaz weglowodanow.
Z innych ciekawostek: po makaronie durum mam piekne cukry, po pelnoziarnistym przekraczam. Takze to nie do konca tak jest, ze wszystkich da sie wpisac w standard typu jedz wszystko pelnoziarniste i bedzie ok.
@Xoxo_miś - wraz z rozwojem ciązy zaczynaja szalec rozne hormony i to moze wplywac na wahania, ktore masz, dlatego po tym samym posilku mozesz miec rozne poziomy cukru. Mozesz sprobowac zmniejszych porcje tego chleba czy weglowodanu, ktory do tej pory byl ok, a teraz dzieja sie dziwne rzeczy i zobaczyc jak bedzie. A byc moze trzeba go wykluczyc i zastapic czyms innym. Trzeba testowac.
Co do korelacji objadania sie i cukrzycy ciazowej - jestem doskonalym przykladem, ze to tak nie dziala od poczatku ciazy trzymam zdrowa diete (na codzien generalnie zdrowo sie odzywiam), nie jem zadnych slodyczy, zadnej przetworzonej zywnosci, a jednak problem z cukrem mam. I diabetolodzy, ktorych spotkalam na swojej drodze opowiadali mi akurat takie rzeczy, ze glowa boli. Zalecenia jak sprzed dekady. U mnie udalo sie wyregulowac dieta, ale to bylo duzo ciezkiej pracy, bo od diabetologow slyszalam tylko, ze insulina i nic wiecej nie pomoze. A mam znajome, ktore trafily na dobrych diabetologow i ci pomagali im w diecie, nie wciskajac na sile insuliny. Oczywiscie, gdy przekroczenia sa bardzo duze i sa wskazania medyczne - wtedy insulina jak najbardziej, dobro dziecka i matki przede wszystkim
To jeszcze nic 15 zeszłego miesiąca miałam mieć teleporade u mojej diabetolog lecz nie mogłam dzwonić bo leżałam w szpitalu przy wyjściu ze szpitala dzwoniłam do nich na recepcję i powiedziałam jaka sytuacja zaistniała. Odpowiedzieli mi że i tak bym nie mogła dzwonić więc rozumie mnie lecz moja diabetolog jest na urlopie i mówiła że mam zadzwonić po wyjściu i oni przekierują mnie do niej a że na wypisie miałam zalecenie by dzwonić na początku tego miesiaca to powiedziałam jej to więc powiedziała bym tak zadzwoniła do nich i oni mnie przekierują więc dzwonię dzisiaj a facet odbiera i mówię im że dzwoniłam w zeszłym miesiącu co mi powiedzieli że miałam dzwonić tłumaczyłam mu że jestem w ciąży na insulinie i wgle a facet mówi że teraz wizyty i teleporady może mnie zapisać w 2023 a ja do niego że teraz 25 mam termin porodu i jak sobie on to wyobraża. Powiedzcie mi jeśli jest taka sytuacja to czy oni myślą? W takim razie po co zostałam uprawniona że na początku tego miesiąca mnie do niej przekierują na teleporade. W dodatku skończyły mi się paski do glukometru.W ogolnych zalozeniach taka dieta jest jak najbardziej prawidlowa, ale niestety nie u wszystkich sie sprawdza. Ja np.od ponad 3 lat robie swoj wlasny chleb zytni na zytnim zakwasie z maki 2000. Wiem co tam dodaje, bo sama go robie i po nim cukier mam za wysoki. Moge zjesc max.1/4 kromki do posilku zeby bylo ok, a to troche mala podaz weglowodanow.
Z innych ciekawostek: po makaronie durum mam piekne cukry, po pelnoziarnistym przekraczam. Takze to nie do konca tak jest, ze wszystkich da sie wpisac w standard typu jedz wszystko pelnoziarniste i bedzie ok.
@Xoxo_miś - wraz z rozwojem ciązy zaczynaja szalec rozne hormony i to moze wplywac na wahania, ktore masz, dlatego po tym samym posilku mozesz miec rozne poziomy cukru. Mozesz sprobowac zmniejszych porcje tego chleba czy weglowodanu, ktory do tej pory byl ok, a teraz dzieja sie dziwne rzeczy i zobaczyc jak bedzie. A byc moze trzeba go wykluczyc i zastapic czyms innym. Trzeba testowac.
Co do korelacji objadania sie i cukrzycy ciazowej - jestem doskonalym przykladem, ze to tak nie dziala od poczatku ciazy trzymam zdrowa diete (na codzien generalnie zdrowo sie odzywiam), nie jem zadnych slodyczy, zadnej przetworzonej zywnosci, a jednak problem z cukrem mam. I diabetolodzy, ktorych spotkalam na swojej drodze opowiadali mi akurat takie rzeczy, ze glowa boli. Zalecenia jak sprzed dekady. U mnie udalo sie wyregulowac dieta, ale to bylo duzo ciezkiej pracy, bo od diabetologow slyszalam tylko, ze insulina i nic wiecej nie pomoze. A mam znajome, ktore trafily na dobrych diabetologow i ci pomagali im w diecie, nie wciskajac na sile insuliny. Oczywiscie, gdy przekroczenia sa bardzo duze i sa wskazania medyczne - wtedy insulina jak najbardziej, dobro dziecka i matki przede wszystkim
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 29
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: