Nie chce mi się dyskutować z niedowiarkiem oby wszystko w twoim życiu zawsze było takie czarno białe i książkowe Moim wiarygodnym źródłem byli i są ginekolodzy. Miłego dnia, wyluzuj.@gusia1 nie wiem co cię bawi. Ale polecam poczytać wiarygodne źródła lub podpytać ginekologa. Bo póki co, to raczej Twoje wypowiedzi wzbudzają śmiech
reklama
frez.ja1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2019
- Postów
- 4 024
To nie jest tydzień po owu tylko 8 dni i nie zmienia to faktu, że przy negatywnym teście nie ma się objawów. A ty napisałaś że miałaś negatywny test, ale już byłaś w ciąży i miałaś objawy. Więc ja się pytam jakim cudem?Nie jestem tu od tego żeby cię przekonywać, a ty nie jesteś wyrocznią ruchów nie musisz komentować, lekarz sam potwierdził w trakcie usg. Macica była skręcona w prawą stronę i łożysko na tylnej ścianie, było tak ciasno ze było czuć. Wierzyć nie musisz absolutnie nikt ci nie każe, na tym tez mi nie zależy. Ale jak policzysz sobie 6 dni po owu (co nie zawsze jest równo 6) plus 48 h do pojawienia się bety to nadal jest ok. Tygodnia od owu. A tesy wykrywają ciąże od poziomu bety minimum 10. I nigdzie nie pisze o tym żeby była to norma książkowa i wszyscy tak maja wiec luzuj. W tej ciąży ułożenie dziecka macicy i łożyska jest inne i pierwsze ruchy w 18 tyg, to jest różnica. Każda ciąża inna i swoich doświadczeń nie traktuj jak wyroczni. Zdarza się i tak jak u mnie i rozsądna osoba, która czyta ze zrozumieniem będzie wiedziała ze to ze ktoś tak miał nie jest norma. Nie rób ze mnie wariatki nigdzie nie napisałam ze autorka posta jest w ciąży. Logiczne ze musi zbadać betę…
Wiesz ile ma dziecko w 12 tyg ciąży? Ok 6 cm. I ty jego ruchy czułaś? Nie wierzę, że lekarz potwierdził, że możesz te ruchy czuć.
I ja nie jestem wyrocznią. Napisałam Ci żebyś poczytała wiarygodne źródła lub porozmawiała z ginekologiem. Mnie nie musisz słuchać.
Możesz uznać ze krasnoludki mi je dawały jeśli ci ulży a ruchów to ja nie będę komentować i się tłumaczyć. Nie musisz wierzyć w nic, twoje prawo. Z ginekologiem rozmawiać ponownie nie muszę bo wierze w to co mówił nie będę szła po latach go przekonywać, ze dziewczyna z forum uwaza, ze to niemożliwe i na pewno on nie ma racji bo to niemożliwe skończmy tę śmieszną dyskusję i radujmy się kolejnym dniemTo nie jest tydzień po owu tylko 8 dni i nie zmienia to faktu, że przy negatywnym teście nie ma się objawów. A ty napisałaś że miałaś negatywny test, ale już byłaś w ciąży i miałaś objawy. Więc ja się pytam jakim cudem?
Wiesz ile ma dziecko w 12 tyg ciąży? Ok 6 cm. I ty jego ruchy czułaś? Nie wierzę, że lekarz potwierdził, że możesz te ruchy czuć.
I ja nie jestem wyrocznią. Napisałam Ci żebyś poczytała wiarygodne źródła lub porozmawiała z ginekologiem. Mnie nie musisz słuchać.
frez.ja1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2019
- Postów
- 4 024
No skoro krasnoludki ci dawały to faktycznie nie mamy o czym rozmawiać. Cykl kobiety, zapłodnienie, zagnieżdżenie i przebieg ciąży to nie jest kwestia mojej czy twojej wiary. A biologii, fizjologii człowieka. Jeżeli nie masz nic na wytłumaczenie nietypowego zjawiska, które podobno u Ciebie wystąpiło, to niestety ale Twoja historia jest tyle warta ile powiązanie ciąży ze wspomnianym gołębiem na dachu.Możesz uznać ze krasnoludki mi je dawały jeśli ci ulży a ruchów to ja nie będę komentować i się tłumaczyć. Nie musisz wierzyć w nic, twoje prawo. Z ginekologiem rozmawiać ponownie nie muszę bo wierze w to co mówił nie będę szła po latach go przekonywać, ze dziewczyna z forum uwaza, ze to niemożliwe i na pewno on nie ma racji bo to niemożliwe skończmy tę śmieszną dyskusję i radujmy się kolejnym dniem
Swoją drogą jestem bardzo ciekawa jak lekarz, który robi USG mógł ci potwierdzić, że czujesz ruchy. W 12 tyg. Lekarz widzi jedynie, że dziecko się rusza. Przypominam. Dziecko ma 6cm. Otoczone jest wodami płodowymi i pęcherzem. Więc jak to możliwe? Też się nie dowiem. Bo ty tylko rzucasz jakieś bajeczki, a nie umiesz ich merytorycznie wytłumaczyć, ani niczym poprzeć.
Ja również nie wierze w te ruchy w 12 tygodniu ciąży... owszem, w organizmie zachodzą zmiany i to im można przypisywać czucie ruchów ale niemożliwe jest wyczucie ruchów dziecka. Co tam lata badań, które mówią że w 12 tygodniu mama jeszcze nie wyczuje ruchów dziecka... mnie za każdy razem po staraniach wydawało się, że mam objawy ciążowe a potem przychodziła miesiączka. Myślę, że kobieta jest sobie w stanie wiele wmówić i za te "czucie" w dużej mierze odpowiada mózg.
Paradoksalna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 890
Ja przed terminem miesiączki jedyne co zauważyłam to lepszy węch i jak leżałam na brzuchu to podbrzusze wydawało mi się dziwnie twarde a tak pobolewania podbrzusza jak na okres i tkliwe piersi jak przed każdą miesiączką, testy tez wychodziły pozytywne na 2-3 dni przed terminem @, powtórz testu za pare dni ale te objawy o których mówisz mogą świadczyć o wszystkim i niczym,
Wczoraj powinnam dostać @,nie dostałam,czuje jakies lekkie pobolewanie w podbrzuszu,ale to nie jest tak intensywny ból jak zwykle przy miesiączce. Test nadal negatywny,rano po otwarciu lodówki zwymiotowałam. Już sama nie wiem o co chodzi.Ja przed terminem miesiączki jedyne co zauważyłam to lepszy węch i jak leżałam na brzuchu to podbrzusze wydawało mi się dziwnie twarde a tak pobolewania podbrzusza jak na okres i tkliwe piersi jak przed każdą miesiączką, testy tez wychodziły pozytywne na 2-3 dni przed terminem @, powtórz testu za pare dni ale te objawy o których mówisz mogą świadczyć o wszystkim i niczym,
frez.ja1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2019
- Postów
- 4 024
Idź na betę.Wczoraj powinnam dostać @,nie dostałam,czuje jakies lekkie pobolewanie w podbrzuszu,ale to nie jest tak intensywny ból jak zwykle przy miesiączce. Test nadal negatywny,rano po otwarciu lodówki zwymiotowałam. Już sama nie wiem o co chodzi.
reklama
frez.ja1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2019
- Postów
- 4 024
Stąd te objawy. Głowa robi swoje...Skoro test negatywny w spodziewanym dniu miesiączki to raczej mało prawdopodobne, że jesteś w ciąży. Idź na betę albo bądź cierpliwa, za kilka dni się wszystko wyjaśni. Nie slyszalam, żeby mdłości zdarzały się tak szybko...
Podziel się: