mamoośka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2007
- Postów
- 6 506
Jeżeli chodzi o Julke to owszem bawi się sama,ale jest bardzo żywa i nie usiedzi w jednym miejscu.Jest nadpobudliwa ruchowo i tu jest problem,bo cały czas biega,wspina się i rozrabia.Trzeba mieć oczy dookoła głowy,bo jest taka ruchliwa i ma główke pełną pomysłów.Gdyby nie to,że potrafi się skupić na jakimś zajęciu to możnaby ją podejrzewać o zespół ADHD,bo takie skrajne wcześniaki są w grupie zagrożenia tym zespołem.Wiesz a takie ciągłe pilnowanie,zajmowanie się takim rozbrykanym szkrabem jest bardzo męczące.Pozatym ona nauczona jest do tego,że bez względu na pogode jest na dworze i tu w razie choroby jest problem,bo w domu nie może wysiedzieć,od rana się ubiera i wybiera się na dwór.a nie zawsze to jest wskazane.Dzień Dobry !!!
Mi to się wydaje, że im mała starsza tym więcej czasu spędza sama na zabawie ze sobą i jest mniej absorbująca. Przynajmniej z moją tak było gdy była mała i miała kolki to całymi dniami ją nosiłam nie mając czasu dla siebie, potem gdy siedziała, to już potrafiła się zabawić zabaweczkami i zeszła mi z rąk co najważniejsze. Teraz raczkuje i tylko spogląda czy jestem gdzieś blisko. Chyba że jest zmęczona albo głodna to mnie woła bardzo głośno i wyraźnie.
Mama Julci pisze, że mała ją czasem męczy, ale czy ona nie bawi się sama???
A co do choróbki małej oliwci, to nieźle bym spanikowała, ale widzę, że grunt to opanowanie i spokój. Moja Milenka ma niecałe 9 miesięcy i waży 10,2. Tylko, że od urodzenia jest wielkim pulpecikiem, gdyż nadrabiała niedożywienie w łonie i przyszła na świat z wagą 2500.
Pozdrówka