Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

[abrzuzka]

hej Kalina baardzo dawno Cię tu nie było. ależ Ci wielki kawaler wyrósł. jest super. co u Was słychać? Jak Jonatan sie rozwija? mówi?

 

[mamoośka]

Ja już zapomniałam, że miałam wczesniaczka. Jonatan rozwija się cudnie. Zero problemów, okaz zdrowia. Tylko drobny- nadal w okolicach 10 kg, mimo skończonych dwoch lat.:-)
Wkleję wam nowe zdjęcie, buziaki dla wczesniaczkowych mamuś.

Moja córka podobnie brak wad ale niska waga

 

[Kunda]

No to Macio juz wazy ponad 14kg tylko ze jest niski:-) i nadal rehabilitacja ale juz powoli wychodzimy z tego, zreszta teraz pałeczke przejaoł Adas

 

[mamoośka]

No to Macio juz wazy ponad 14kg tylko ze jest niski:-) i nadal rehabilitacja ale juz powoli wychodzimy z tego, zreszta teraz pałeczke przejaoł Adas

A ą metodą jest rehabilitowany

 

[Kunda]

A ą metodą jest rehabilitowany

na poczatku metoda Volty a teraz to bardziej cwiczenia usprawniajace i na nozke bo jeszcze zle ja ustawia:-)

 

[Mangie]

hej,
Mam nadzieje, ze nikt nie bedzie zly, ze pisze na tym watku (bo nie jestem mama wczesniaka). Mam pytanko do Kundy - czy moglabys mi powiedziec w jaki sposob cwiczysz nozke swojemu synkowi? Moja corka od urodzenia ma problem stopka a raczej kostka, ktora przechyla jej sie do srodka. Ma przez to problem z chodzeniem. Bylam u lekarza a on kazal kupic sztywne buty i czekac. Troszke sie martwie bo jej chodzenie wyglada tak: najpierw prawa noga a lewa dociaga i krzywo stawia tak jakby bokiem :-(.

Pozdrawiam,
Mangie

 

[Kunda]

hej,
Mam nadzieje, ze nikt nie bedzie zly, ze pisze na tym watku (bo nie jestem mama wczesniaka). Mam pytanko do Kundy - czy moglabys mi powiedziec w jaki sposob cwiczysz nozke swojemu synkowi? Moja corka od urodzenia ma problem stopka a raczej kostka, ktora przechyla jej sie do srodka. Ma przez to problem z chodzeniem. Bylam u lekarza a on kazal kupic sztywne buty i czekac. Troszke sie martwie bo jej chodzenie wyglada tak: najpierw prawa noga a lewa dociaga i krzywo stawia tak jakby bokiem :-(.

Pozdrawiam,
Mangie

My chodzimy na rehabilitacja a w domu to juz prawie nie cwiczymy...no teraz to cwiczymy pod wzgledem psychoterapi.
A na rehabilitacji ustawija mu stupke, ma tory przeskode chodzenie na powierzchni o roznej strukturze itp

 

[mamoośka]

na poczatku metoda Volty a teraz to bardziej cwiczenia usprawniajace i na nozke bo jeszcze zle ja ustawia:-)

Ja też rehabilitowałam Jule metodą Vojty i powiem ci,że jestem z niej zadowolona ,od ponad roku zaprzesaliśmy rehabilitacji,bo nie jest już potrzebna.Wszystko wróciło do normy i jest ok.

 

[Kunda]

U nas została jeszcze do wycwiczenia nozka bo Macius ja troche krzxywo stawia:-)

 

[mamoośka]

Mam nadzieje,że wkrótce wszystko wróci do normy i będzie ok.Powiem ci szczerze,że miałam dosyć tych rehabilitacji 3 razy w tygodniu po ok.45-50min.Najgorzej,że musiałam na nie dojerZdzać 20km.Te jazdy mnie wykańczały,ale na szczęście wszystko już za nami.