reklama
ologasior
Mama Julci
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2009
- Postów
- 81
Czesc mamusie. A ja sie znowu zamartwiam od 2 dni mam wrazenie ze moja Julcia nie slyszy (. Wolam do niej nie reaguje chalasy jej nie przeszkadaja, a badanie sluchu mamy dopiero w lipcu przeciez ja zwariuje do tego czasu. poradzcie cos((
Ostatnia edycja:
A wogole nie reagujena hałasy ? a po porodzie było badanie słuchu?
Bo u mnie to Adas takie nastroje. Badanie słuchu po porodzie wyszło dobrze a potem jak mialniecale 3 miesiace bylismy na komisji i tam przestal reagowac na dzwieki olal totalnie dzwoneczke klaskanie itp w domu taz reagował raz nie a to byl grudzien a badanie mozna byl załatwic dopiero na styczen wiec miesiac nerwow ale na badaniu okazało sie ze słyszy tylko ma humory...
Bo u mnie to Adas takie nastroje. Badanie słuchu po porodzie wyszło dobrze a potem jak mialniecale 3 miesiace bylismy na komisji i tam przestal reagowac na dzwieki olal totalnie dzwoneczke klaskanie itp w domu taz reagował raz nie a to byl grudzien a badanie mozna byl załatwic dopiero na styczen wiec miesiac nerwow ale na badaniu okazało sie ze słyszy tylko ma humory...
U nas badanie po porodzie wyszło ok ale jako że wcześniak trzeba było powtórzyć badanie. Też czasami nie reagowała na dźwięki, a na badaniu lekarka powiedziała że ma super słuch i badanie wyszło ponad normę. Nie ma co się stresować tylko spokojnie poczekać na badanie.
grushka
szczęśliwa
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2008
- Postów
- 147
tak sie zastanawiam czy to bieganie po lekarzach(dla niektorych jeszcze szpitelne dni) sie kiedys skoncza.... :-(
Kunda ty masz starsze dzieciaki, powiedz szczerze czy jest taki miesiac kiedy nie ma koniecznosci badania dziecka,kiedy sie nie mysli "co tym razem?" i nie slyszy sie po raz kolejny ze dziecko ma zaleglosci i bla bla bla
nie chce przeoczyc zadnego problemu ale chyba juz doszukuje sie we wszystkim jakiegos ale.. :-(
ehh, no nic,jakos to bedzie.
Kunda ty masz starsze dzieciaki, powiedz szczerze czy jest taki miesiac kiedy nie ma koniecznosci badania dziecka,kiedy sie nie mysli "co tym razem?" i nie slyszy sie po raz kolejny ze dziecko ma zaleglosci i bla bla bla
nie chce przeoczyc zadnego problemu ale chyba juz doszukuje sie we wszystkim jakiegos ale.. :-(
ehh, no nic,jakos to bedzie.
reklama
Grusha w pewnym momencie lekarza chca widziec dziecko coraz zadziej a potem to juz wogole. Macko praktycznie oprucz rehabilitacji ruchorej terapi pedagogicznej i logopedy na dzin dzisiejszy nigdzie nie chodzi...no po rehabilitcyjna okulistyczka ale to kontrola co poł roku...Adas tez juz coraz mniej ma takich wizyt...ale chyba zawsze sie bedziemy martwic
Podziel się: