elmaluszek
Amelkowo-Kesiowa mamusia
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2008
- Postów
- 1 816
Malgosia-mysle zebys nie martwila sie na zapas bo jak na razie u Was jest tylko podejrzenie ze to mleczko a tak naprawde to do konca nie wiadomo.Mysle ze poki co to lekarze musza jak najszybciej wylapac przyczyne zlogow.U nas stwierdzono ze to ewidentnie przez mleczko.Powiem Ci tak,bo wiem ze dluga i zmudna droga przed Toba w nauce picia.Ja mleka nie odstawilam bo nie moglam.Amelia bardzo dlugo pila tylko mleko poniewaz mialam tez problem z wprowadzniem nowych pokarmow.Nie z zakazu lekarza,po prostu moje dziecie nie chcialo nic nowego probowac i wszystkim plulo.Wiec nie moglam zrezygnowac z mleka z wiadomych powodow-nie jadlaby nicNo wiec mleko pozostlo w naszej diecie,ale z uporem maniaka podawalam picie.Wiesz musisz probowac wielu rzeczy(soki,herbatki,woda kisiel itp.)Moze po prostu nie trafiasz ze smakiem.Powiem Ci tak.Amelia pije od niedawna(jak na ponad poltoraroczne dziecko) i pije tylko herbatke o smaku jablko z malisa i kisiel truskawkowy,nektar brzoskwiniowy i dawniej bywalo ze sko z marchwii.Czasem zdarzy sie zwykla herbata.Tydzien temu udalo mi sie wprowadzic wode z miodem.I nic pozatym nie ruszy absolutnie.Mozesz tez poprobowac z roznych butelek,moze bidon lub kubeczek?A noz widelec.W naszym przypadku przepajanie pomoglo na zlogi i nerki zaczely prawidlowo pracowac.Przede wszystkim poradz sie lekarzy co zrobic w takim przypadku,ale mysle ze picie odgrywa tu duza role.Nie wiem,moze zmiana mleczka?Amelka pije nadal mleko ale juz tylko 200ml rano i 200ml przed snem(jeszcze niedawno pila po 200ml 4-5 razy dziennie.Wiem ze latwo sie mowi ale sama to przezylam i wiem jak trudno nauczyc pic malego niepijkaZycze powodzenia i mamnadzieje ze lekarze szybko okresla co powinnas zrobic.A tym czasem nie martwiaj sie i podawaj mleczko,bo dziecko musi cos jesc.Pozdrawiam
Ostatnia edycja: