reklama
Gosia903488
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2020
- Postów
- 1 007
Najcudowniej na świecie czyta się takie posty. I Wam dziewczyny dziękuję za to, jakie wsparcie dałyśmy wszystkie autorce- słowem, czy pomocą materialną. Ogromnie przywraca to wiarę w ludzi!!!!
reklama
Dzwonili do mnie z sądu spytać czy podtrzymuje decyzję o oddaniu do adopcji powiedziałam że nie. Wytłumaczyłam że mi się sytuacja zmieniła, mam gdzie mieszkać itp. Ale sąd ma 14 dni żeby się ustosunkować, ktoś ma przyjść do mnie żeby zobaczyć czy na pewno mam warunki dla dziecka, no kurde z tego co czytałam to mam te 6 tygodni na zmianę decyzji bez konsekwencji prawnych i myślałam że w każdej chwili będę mogła zabrać dziecko... Jakby to trwało kilka dni to ok ale 2 tygodnie to sobie nie wyobrażam no przecież to jest okrutne i nie wiem czy zgodne z prawem w ogóle... Macie jakiś pomysł co mogę zrobić?
monika1708
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2019
- Postów
- 5 437
Kurcze ale jeszcze nie minelo chyba 6 tygodni to jak oni już dziecko mogli zabrać i ruszyć procedurę?
ossowska.a.8
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2020
- Postów
- 256
czytałam podobne wątki na tym forum to była jakaś dziewczyna co się znała na prawie rodzinnym ale konto ma usunięte
Napisz do aniaslu, założycielki babyboom. Ona ma ogromną wiedzę.Dzwonili do mnie z sądu spytać czy podtrzymuje decyzję o oddaniu do adopcji powiedziałam że nie. Wytłumaczyłam że mi się sytuacja zmieniła, mam gdzie mieszkać itp. Ale sąd ma 14 dni żeby się ustosunkować, ktoś ma przyjść do mnie żeby zobaczyć czy na pewno mam warunki dla dziecka, no kurde z tego co czytałam to mam te 6 tygodni na zmianę decyzji bez konsekwencji prawnych i myślałam że w każdej chwili będę mogła zabrać dziecko... Jakby to trwało kilka dni to ok ale 2 tygodnie to sobie nie wyobrażam no przecież to jest okrutne i nie wiem czy zgodne z prawem w ogóle... Macie jakiś pomysł co mogę zrobić?
Albo skorzystaj z jakiejś darmowej porady prawnej. Niestety to jest bardzo poważna decyzja dlatego później jest się pod "kontrola". Warunki bytowe przedstaw najlepiej jak możesz. Przygotuj pokój i wszystko co masz dla dziecka. Jeśli jesteś pod opieką psychologa to w grę wchodzi również depresja poporodowa, wtedy kobiety podejmują różne pochopne decyzje, ale Ty chcesz jak najlepiej i działasz, a to jest bardzo ważne.
monika1708
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2019
- Postów
- 5 437
W urzędach dzielnicy czy gminy są porady prawne bezpłatne, ale teraz się pozamykali i pewnie kijowo z tym [emoji17]Napisz do aniaslu, założycielki babyboom. Ona ma ogromną wiedzę.
Albo skorzystaj z jakiejś darmowej porady prawnej. Niestety to jest bardzo poważna decyzja dlatego później jest się pod "kontrola". Warunki bytowe przedstaw najlepiej jak możesz. Przygotuj pokój i wszystko co masz dla dziecka. Jeśli jesteś pod opieką psychologa to w grę wchodzi również depresja poporodowa, wtedy kobiety podejmują różne pochopne decyzje, ale Ty chcesz jak najlepiej i działasz, a to jest bardzo ważne.
marta18691
Fanka BB :)
Kurde ciezka sytuacja teraz a ile juz maly jest bez Ciebie?Dzwonili do mnie z sądu spytać czy podtrzymuje decyzję o oddaniu do adopcji powiedziałam że nie. Wytłumaczyłam że mi się sytuacja zmieniła, mam gdzie mieszkać itp. Ale sąd ma 14 dni żeby się ustosunkować, ktoś ma przyjść do mnie żeby zobaczyć czy na pewno mam warunki dla dziecka, no kurde z tego co czytałam to mam te 6 tygodni na zmianę decyzji bez konsekwencji prawnych i myślałam że w każdej chwili będę mogła zabrać dziecko... Jakby to trwało kilka dni to ok ale 2 tygodnie to sobie nie wyobrażam no przecież to jest okrutne i nie wiem czy zgodne z prawem w ogóle... Macie jakiś pomysł co mogę zrobić?
reklama
Podziel się: