Dzieciaczki 2010 - Kontynuacja Twoja - Ciaza!!!!

[dominika2406]

Sarahio co to za fotelik? Ja właśnie jestem na kupnie. Z tego co widzę to ten twój jest chyba jakiś duży. My chyba na razie kupimy taki 9 -18kg i chyba chicco key. Ma 3 gwiazdki w testach adac, więc nie tak tragicznie a na lepszy nas niestety nie stać, a wydaje mi się, że kupować używany to też nie bardzo.

 

[Sarahia]

dominika to jest fotlik od 9-18kg -niemieckiej firmy RECARO (Joung Expert Plus Isofix)tez brdzo dobra marka i bezpieczny(testy na 4/5) z regulacja na pol-siedzaco (3 stopniowa), wydaje sie duzy, ale jest calkiem wporzadeczku...Claudii swietnie sluzyl i Lilce tez przypadl do gustu Ciasno Lilce juz w nosidelku zwlaszcza w kombinezonie jak jest dlateg o zdecydowalismy na Swieta juz ja umiescic w tym foteliku. Teraz stoi w przedpokoju i czeka a Lilka oswaja sie z nim

Ania jak dodalas suwaczka do podpisu ...szukam i nie moge znalesc w ustawieniach konta..czarna magia tutaj normalnie..

 

[Alonuszka]

hej Wam mamusie!!! Justynko klapsow nie chce oj nie, a z pisaniem no cienko przyznaje sie. Z dwojgiem zawsze trudniej, bo jak pierwsze dwuletnie uspie to drugie daje znac o sobie i tak w kolko. Tesciowa juz dawno pojechala i sama przyznala ze nie bede miala lekko :/ malo sypiam ale sily znajduje. Obecnie jest znow u mnie moja mama, nie mamy poki co powtorek z rozrywki, cieszy sie drugim wnukiem i stara mi sie pomagać jak moze...

nie potrafie sobie odmowić i w sumie zjadam prawie wszystko, ale staram sie ograniczac z pikantnoscią, smazonymi i cytrusami. Kolki odpukac jeszcze nas nie atakują, ponoc jak sie karmi naturalnie moze nas uniknął? zobaczymy? a jak maly ma male problemy rowniez polecam zginanie nozek, odpiecie pieluszki lub siup do cieplej wody, kapiel w wiekszosci tez moze pomoc. Poki co lekarstw zadnych nie stosuje

wazylam sie 4 dni temu z wagi z koncowki ciazy 61-obecnie 53kg w ubranku wiec oby tak dalej, a na cwiczenia chyba jestem za leniwa, a zresztą brak czasu dla siebie, bo np z samym wydepilowaniem brwi nosze sie juz tydzien

u nas popsuło sie wczoraj ogrzewanie i niezaciekawie, maz postanowil zapialic dzis kominek, ktorego nigdy nie uzywalismy, bo dla mnie to raczej atrape przypomina ...ale ze jest komin wiec to nasza ostatnia deska ratunku. Dopiero w poniedzialek przyjdzie spec od boliera

a z choinka tez kiepsko jeszcze w sklepie o rany tak jak przed ciazą mialam wszystko dopieta na ostatni guzik ttak teraz ... hehe o malowaniu pelną gębą moge zapomnieć

moj synek w pierwszym tyg.

http://lh5.ggpht.com/_2x7Blgt8fOo/TQuS9RLwpRI/AAAAAAAACnI/QYfv_lGqshU/miron 12DSC05767.JPG

z babcią

http://lh6.ggpht.com/_2x7Blgt8fOo/TQuKWHTeF7I/AAAAAAAACmw/EBKxIXCYuq0/babcia mery 600.jpg

i sam

http://lh6.ggpht.com/_2x7Blgt8fOo/TQjpkrKPXiI/AAAAAAAACmA/kGARZ_wgzZM/s640/1 usmiech napis.jpg



no nic, zmykam do karmienia, maly jak sie przyssa to zal odrywać
p.s. z ulewaniem tez walczymy

 

[aleksandra39]

Sarahia poszukaj takiego czegoś jak Sygnatura czy jakos tak ;-)

 

[Anna87]

hej
kkasia 79 ja rodzilam w Sosnowcu w szpitalu nr 2....nie jest to najlepszy szpital ale nie mialam wyjscia....o 15grudnia juz nie istnieje, zostal przeniesiony do innego szptala. A mezowi powiedz ze w szpitalu gorniczym nie ma porodowki! i pozdrawiam zaglebiaka

Co do kupek mojego alanaka to postaram sie klasc go czesciej na ten brzuszek moze mu pomoze....
A co do tych faldkow to piszecie dziewczyny ze te pasy mozna stosowac po miesiacu...a ja bandazem owijam sie prawie od razu jak przyszlam ze szpitala...mam nadzieje ze mi to jakos nie zaszkodzi....

 

[dominika2406]

A to oglądałam takie foteliki, niestety cenę też mają ładną. Co do tej firmy chicco to nie jestem przekonana, bo ten ich fotelik zenit to jakieś nieporozumienie. No ale ten key wydaje się fajny i kosztuje coś ok 350 zł.

 

[Sarahia]

dominika moze faktycznie nie taki zly ten fotelik...

no i widze u Ciebe uwaczek a ja nadal nie mam...zrobilam tak jak alekandra radzila w Sygnaturach widac je a tutaj nie...moze tylko ja ich nie widze?? Widzicie bo ja juz zglupialam...

o wlasnie sie ukazaly mym oczom...

...ciekawe gdzie Agnieszka...kochana odezwij sie do nas....

 

[anka0404]

Hej dziewczynki niemam czasu na siedzenie przed kompem jak jestesmy sami i zdani na siebie to ciagle jest cos do zrobienia. Mój syn nie miał robionego usg główki w szpitalu tylko klatki piersiowej bo miał zapalenie płuc. Kolejki do badan... Nic na to nie poradze. Czas mi szybko mija.... Byłam dziś nawet u koleżanki a mąż został z dziećmi ale szybko zateskniłam za nimi. To głównie mąż wszystkie sprawy załatwia jak jesteśmy na stancji a ja siedze w domu. Raz byłam w sklepie. Nie chce zostawiać synka nawet z tatą. Chyba jeszcze nie odzyskałam równowagi po porodzie. Dziś wypowiedziałam takie zdanie ,,urodz 2dzieci to zobaczymy jak bedziesz wyglądał'' i tak jakoś nieswojo to zabrzmiało zawsze mówiłam w liczbie pojedyńczej w sumie to jeszcze miałam cieszyć sie ost dniami ciąży. Czy ja kiedyś zaczne normalnie żyć? Niewiem czasem mysle ze mam jakąś wewnętrzną depresje i tak żle mi ze sobą. podświadomie przezywam to ze urodziłam wczesniaczka. wiele słyszałam o depresji poporodowej i myśle ze ją miałam ale czy juz minela? ciesze sie ze maly jest ze jest zdrowy i wogole ale wiem ze to nie tak mialo byc..... i smuce sie. czy ja już sfiksowałam? czy ja gadam normalnie? chyba juz glupoty gadam... nic zmykam szkraba na noc nakarmic przewinąc i niech sobie spi. starszą uspac. niech dzien sie juz konczy. po całym dniu padam na twarz i zdaza sie ze nie slysze wlasnego syna w nocy....
wybaczcie ze pisze tylko o sobie ale nie jestem w stanie czytac .... mam nadzieje nadrobić....
dobrej nocki zyczymy buziaki

 

[Sarahia]

ej...co taka cisza....gdzie jestescie???

Lilk od kilku dni stala sie bardzo ruchliwa, wykreca sie na wszystkie strony: w lozeczku, na lezaczku, na lozku..Fajnie to wyglada...ja waz sie ''porusza'' i turla z brzuszka na plecki i odwrotnie, robi to tak szybk, ze szok...ledwo nadazam za nia! Kupilam dla Lilki to kolo Galat jest do odebrania w Bc, wiec w poniedzialek pojedziemy po nie...dziecko bezpiecznie moze w nim siedziec, bawic sie i sobie krzywdy nie zrobi jak straci rownowage...(pompowane to kolo jest z mata w srodku!) Taki ''kojec'' ...zobaczymy cy sie u nas sprawdzi

 

[dominika2406]

Witajcie!
No właśnie nam też przydałoby się takie koło, bo Kubuś ubzdurał sobie, że będzie stał. Niby siedzi pewnie i się nie przewraca, ale jak ma zajawkę na stanie to się tak buja na siedząco tył przód, aż w końcu leci do przodu, albo do tyłu i uwali czasem głową w podłogę. Co do tego stania to jest po prostu nieugięty. Jak się uprze to nie ma przeproś. Za bardzo mu nie pozwalam, bo jeszcze za wcześnie, ale wtedy jest krzyk. W ogóle to Młody zaczął reagować na obcych. Jest zdziwiony i czasem nawet płacze. Obcych oczywiście w jego mniemaniu, no bo dziadek i babcia to nie obcy. Moja mama nie widziała go tydzień i się rozpłakał jak ją zobaczył, ale szybko przekupiła go chrupkiem. Wczoraj przyjechał dziadek na święta, bo pracuje w Nicei, to też długo się mu przyglądał, aż się oswoił.

Widzę, że dziewczyny coś się nie mogą przekonać do tego forum. Aga, Ewelina gdzie jesteście? Pusto jakoś bez Was gadułki!