reklama
edit pisze:no to już jestem caaaaałkiem spokojna
chociaż teraz to mogłaby już usnąć!
ha ha ha Edit to za mało śpi Majka czy za dużo co??? ;D ;D ;D ;D ;D
Siwasek dziekuję bardzo. Ja się cieszę ze juz mam dwójkę i żałuję że tak długo się zastanawiałam nad drugim dzieckiem. Teraz nie wyobrażam sobie już życia bez maluchów
M
Melanie
Gość
jeju jak fajnie sie patrzy jak rosną nasze wrześniowe dzieciaczki
jak się swoje ogląda codziennie, to się tego nie zauważa
ale jak ktoś wkleja fotki tak rzadko jak Ineczka, to odrazu rzuca sie w oczy jak nasze dzieci szybko rosną
Pięknie jest Milence w bieli
a na ostatniej fotce mina Milenki zdaje się mówić:
heh... co Wy wiecie o bobasach ;D
jak się swoje ogląda codziennie, to się tego nie zauważa
ale jak ktoś wkleja fotki tak rzadko jak Ineczka, to odrazu rzuca sie w oczy jak nasze dzieci szybko rosną
Pięknie jest Milence w bieli
a na ostatniej fotce mina Milenki zdaje się mówić:
heh... co Wy wiecie o bobasach ;D
Melanie pisze:jeju jak fajnie sie patrzy jak rosną nasze wrześniowe dzieciaczki
jak się swoje ogląda codziennie, to się tego nie zauważa
ale jak ktoś wkleja fotki tak rzadko jak Ineczka, to odrazu rzuca sie w oczy jak nasze dzieci szybko rosną
Pięknie jest Milence w bieli
a na ostatniej fotce mina Milenki zdaje się mówić:
heh... co Wy wiecie o bobasach ;D
Podpisuję się pod każdym słowem, a zwaszcza pod komentarzem o ostatniej fotce ;D ;D ;D ;D ;D
Ineczka Milenka wyglada jak aniołek
Wiecie, mam takie wrazenie jakby moj bobas wszystko rozumial
jak sie ubieramy to mowie do Milenki, zeby zgiela lokiec i zgina, pozniej prostuje, pozniej druga raczka i tak pomaga mi zakladac rekawki
wogole mam wrazenie ze ona wszystko wie, tylko nie moze nic powiedziec
ale robic moze
taka wielka madrosc i inteligencja zamknieta w malym nieporadnym cialku, ktore musi sie zmierzyc z takimi przyziemnymi dolegliwosciami jak kolki i robienie kupki ;D
jak sie ubieramy to mowie do Milenki, zeby zgiela lokiec i zgina, pozniej prostuje, pozniej druga raczka i tak pomaga mi zakladac rekawki
wogole mam wrazenie ze ona wszystko wie, tylko nie moze nic powiedziec
ale robic moze
taka wielka madrosc i inteligencja zamknieta w malym nieporadnym cialku, ktore musi sie zmierzyc z takimi przyziemnymi dolegliwosciami jak kolki i robienie kupki ;D
Acha miałam Wam jeszcze coś napisać.
Podaję Łukaszowi Esputikon na kolki ale mimo to zdarzają sie jeszcze bóle brzuszka. Mieliśmy dzisiaj problem przy wieczornym karmieniu. Po kilku łykach mleczka, Łukasz wypluwał pierś prężył sie i krzyczał i nie mogłam go nakarmić.Pił bardzo niespokojnie, nerwowo. Wiecie co zrobiłam???? Położyłam go na brzuszku na moim brzuchu i tak mu dałam pierś. Przyssał się, uspokoił, wypił wszystko, zasnął i zrobił kupkę. Nie krzyknął ani razu i spokojnie pił, a nie łapczywie jak do tej pory. Ciekawe czy to zbieg okoliczności czy skuteczna metoda na uniknięcie nerwowego karmienia przed snem???? Teraz śpi słodko w łóżeczku na brzuszku :laugh: :laugh: :laugh:
A wczoraj przespał 7 godzin!!. Dostał jeść o 21.30 i obudził się dopieroo 04.30 na nastepne karmienie ;D ;D ;D
Podaję Łukaszowi Esputikon na kolki ale mimo to zdarzają sie jeszcze bóle brzuszka. Mieliśmy dzisiaj problem przy wieczornym karmieniu. Po kilku łykach mleczka, Łukasz wypluwał pierś prężył sie i krzyczał i nie mogłam go nakarmić.Pił bardzo niespokojnie, nerwowo. Wiecie co zrobiłam???? Położyłam go na brzuszku na moim brzuchu i tak mu dałam pierś. Przyssał się, uspokoił, wypił wszystko, zasnął i zrobił kupkę. Nie krzyknął ani razu i spokojnie pił, a nie łapczywie jak do tej pory. Ciekawe czy to zbieg okoliczności czy skuteczna metoda na uniknięcie nerwowego karmienia przed snem???? Teraz śpi słodko w łóżeczku na brzuszku :laugh: :laugh: :laugh:
A wczoraj przespał 7 godzin!!. Dostał jeść o 21.30 i obudził się dopieroo 04.30 na nastepne karmienie ;D ;D ;D
super metoda Aniulka ;D
ja w ubieglym tygodniu skonczylam Hipa i zaczelam pic koper z rumiankiem w torebkach i Milenka zaczela miec bolesne kupki i baczki
wrocilam do Hipa i mam nadzieje ze bedzie dobrze ;D
mala budzi mi sie okolo 3-4 i ladnie zasypia po karmieniu,
czasami sobie sama pomruczy w lozeczku po ciemku, ale sie nie nakreca
byle tak dalej ;D
ja w ubieglym tygodniu skonczylam Hipa i zaczelam pic koper z rumiankiem w torebkach i Milenka zaczela miec bolesne kupki i baczki
wrocilam do Hipa i mam nadzieje ze bedzie dobrze ;D
mala budzi mi sie okolo 3-4 i ladnie zasypia po karmieniu,
czasami sobie sama pomruczy w lozeczku po ciemku, ale sie nie nakreca
byle tak dalej ;D
reklama
Ineczka ja też piję Hippa z kopru ale pisałam juz o tym, moja babcia powiedziała że niektóre dzieci od kopru mogą miec kolki i lepiej działa kminek. Nie wiem jak trzeba by go pić ale mogę sie dowiedzieć. Zastanawiam się moze u mnie też po herbatkach te akcje. Zastanawiające jest to, że Łukasz tak nerwowo pije tylko wieczorem. W ciągu dnia i w nocy mu się to nie zdarza?????
Podziel się: