reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

***DZIECI WRZEŚNIÓWEK***

reklama
aguula gratulacje dla dawidka

milena25 wiem co przezywasz z ta praca ja ide odebrac w poniedziałek i ciekawe czy znuw bede miala mase do poprawki heheh


Joanka chyba nie na roczek spokojnie w gronie rodziny
 
aguula pisze:
Musze sie pochwalic. Moje dziecko robi samodzielnie ok. 10 kroczkow. Czyli mozna chyba powiedziec, ze chodzi? Denerwuje sie jak zaczyna isc i nikogo nie ma w poblizu lub nie ma sie czego zlapac, np sciany kanapy, fotela lub jakiegos mebla. Widac wtedy przerazenie w oczach. Pewnie sobie mysli: "Ide! Ale co teraz (albo za chwilke) bedzie?" ;D ;D Wie, ze zaraz zaliczy glebe i pewnie stad to przerazenie. Smiesznie to wyglada :)
i pewnie radosc w calej rodzinie ;D takie piewrwsze samodzielne kroczki ;D
juz sie nie moge doczekac maszerujacej Milenki :)
 
Ineczka pisze:
aguula pisze:
Musze sie pochwalic. Moje dziecko robi samodzielnie ok. 10 kroczkow. Czyli mozna chyba powiedziec, ze chodzi? Denerwuje sie jak zaczyna isc i nikogo nie ma w poblizu lub nie ma sie czego zlapac, np sciany kanapy, fotela lub jakiegos mebla. Widac wtedy przerazenie w oczach. Pewnie sobie mysli: "Ide! Ale co teraz (albo za chwilke) bedzie?" ;D ;D Wie, ze zaraz zaliczy glebe i pewnie stad to przerazenie. Smiesznie to wyglada :)
i pewnie radosc w calej rodzinie ;D takie piewrwsze samodzielne kroczki ;D
juz sie nie moge doczekac maszerujacej Milenki :)

i od nas gratulacje dla dzielnego zucha :laugh:
 
Gratulacje dla Dawidka , kolejnego chodzacego ::) na dwóch we wrzesniowym gronie

Marcel też robi coraz wiecej kroczków sam, ale najchetniej chodziłby prowadzony przezemnie za 1 reke i siedzienie w wózku juz nie jest wygodne
najlepiej chodzić a mama schylona w pół razem ze synkiem :p
 
Z okazji roczku spóznione życzenia dla Maksia oraz Jakuba od Isiaczka
Żyj w zdrowiu i radości, Nie znaj smutku ni przykrości, Niech Cię wszelkie zło omija, Niech Ci się w życiu dobrze sprzyja.
:D :D :D :-* :-*
 
reklama
Aguulo, śliczna była z Ciebie panna młoda (baaaardzo mi się podoba twoja sukienka), przepiękna ciężarówka a Twój Dawidek rozbraja uśmiechem.
Super foteczki.
 
Do góry