reklama
Izis cieszę się, że już uporaliście się z chorobą
Życzę Kubusiowi dużo dużo zdrówka, abu więcej nie dopadały go te CHORÓBSKA :-* 
A moja Sara dziś wychodzi ze szpitala. Dalej nie wiem co jej było. Pewnie się dowiem, jak jutro dostaniemy wypis. :
Zmartwiłam się w nocy moim Synkiem, bo dostał nagle gorączki. Podałam mu nurofen i jak narazie wygląda, że jest wszystko w porządku. Będę go nadal obserwować
A moja Sara dziś wychodzi ze szpitala. Dalej nie wiem co jej było. Pewnie się dowiem, jak jutro dostaniemy wypis. :
Zmartwiłam się w nocy moim Synkiem, bo dostał nagle gorączki. Podałam mu nurofen i jak narazie wygląda, że jest wszystko w porządku. Będę go nadal obserwować
sylwia-lesiak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2005
- Postów
- 1 065
Odnoscie tych telewizorow to chcilam znac wasza opinie! Slyszalm ze dziecko do 3 lat nie powinno nic ogladac i nie chodzi tu tylko o promieniowanie ale o oczka i pozniejsze wady !1
martusia_78
Mama Wrzesien05Czerwiec09
U mnie jest podobnie z tym telewizorem, dwoma kompami i kilkoma sprzatami, niekiedy niunia cos pooglada na telewizorku lub monitorku ale oczywiscie nie siedzi bliziutko. My jednak w sypialni nie mamy sprzetu zadnego. Moim zdaniem nie da sie dziecka uchronic przed wszystkim, wiec takie ogladanie to chyba nic zlego.
koreczek83
Mama wrześniowa 2005
sylwia a jak 10 os ób na 1000 tego przestrzega to było by super reszta tez nie zabrania, u mnie dzidzia oglada kiedy chce
martusia_78
Mama Wrzesien05Czerwiec09
Ciesze sie dziewczyny, ze wasze dzieciaczki zdrowieja i oby tak dalej. Okropne te chorobska, moja tez nie tak dawno zapalenie oskrzeli miala. Trzymajcie sie brzdace 
Ivo - kolejny przystojniak 
Kubuś - chyba był dzielny w szpitalu?
Ineczka - dejavu? No to ja chyba też mzm padaczkę ukrytą, bo czasem mi się to zdarza
Co do tv... U nas nie byłoby gdzie pójść z dzieckiem, żeby nie było tv, ani kompa
. Teraz przenieśliśmy komp do innego pokoju a w sypialni został telewizor i komórki zawsze się walają. Kama początkowo patrzyla w ekran jak zaczarowana, ale teraz już jej to przeszło.
Kubuś - chyba był dzielny w szpitalu?
Ineczka - dejavu? No to ja chyba też mzm padaczkę ukrytą, bo czasem mi się to zdarza
Co do tv... U nas nie byłoby gdzie pójść z dzieckiem, żeby nie było tv, ani kompa
koreczek83
Mama wrześniowa 2005
;D
reklama
monia77 pisze:Ineczka - dejavu? No to ja chyba też mzm padaczkę ukrytą, bo czasem mi się to zdarza![]()
;D ja tez miewam dejavu, ale moze raz na rok
tu chyba chodzi o bardzo czeste
u tej dziewczynki wywolywalo ono dziwne stany emocjonalne, lekowe itp
a co do tv to dziecko patrzac na ekran widzi tylko cos migajacego, co fascynuje
jednak nie bede sadzac dziecka przed tv zanim nie skonczy roczku
wlasnie ze wzgledu na oczy
chyba do tego czasu dam rade jakos inaczej organizowac jej czas ;D
Podziel się: