reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

***DZIECI WRZEŚNIÓWEK***

słyszałam od koleżanki z która pracuję że są takie specjlane szeleczki w których dziecko mozna prowadzać jak zacznie chodzić i nie będzie ci też dzieki nim uciekalo :laugh: musi to być pocieszny widok ;D
 
reklama
Ostatnio była u mnie koleżanka z raczkującym synkiem. Boski widok taki pędzący na czworaka szkrab, który buzią chwyta leżącą na podłodze grzechotkę (to juz przypomina pieska a co dopiero jakby był na szelkach - smyczy ;D ;D ;D)
 
szeleczki sa raczej po to zeby sie dziecko tak nie potluklo jak sie wywraca wiem bo Emilie prowadzalam w szelkach :)
 
Nasze dzieciątka się szybciutko rozwijają. Natalka dopiero od niedawana przekręca się z brzuszka na plecki...ale ona nie lubi leżeć na brzuszku :p Ciągle mi z maty wypada...muszę jej pilnować. Mata lezy na piance a pianka na podłodze...więc co chwile podchodzę i ją sciągam z podłogi ;D Jednak nie śmieje się jeszcze tak głośno. Ciągle cieszy sie i uśmiecha...ale jednak zamiast śmiania to strasznie piszczy
 
a dla mnie ten kolega Łukaszka to wygląda jakby z rok miał a nawet półtora ::)
Paris rzeczywiscie straszna powaga bo musi profesjonalnie wyjść na fotce bo tata robi zdjęcie ;)
Rozalka ma sliczne oczy ::)
 
ufff... wróciłyśmy juz z zabiegu, na szczeście nie bylo najgorzej 2 minuty płaczu i po wszytskim, za 2 tyg musimy isc do kontroli i sie okaze czy juz sie odetkaąło czy trzeba powtórzyc zabieg

 
siwasku, no to rewelacja. Igunia zuch dziweczyna, jak wszystkie wrześniowe kobitki ;D

nam się jednak samo odetkało.
 
Siwasku ciesze się, że nie piszesz, że to by koszmar
cieszę się, że nie było tak źle i trzymam kciuki za to, żeby nie trzeba było powtarzać :)
 
reklama
Do góry