reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

***DZIECI WRZEŚNIÓWEK***

reklama
nas nie przekonuja lokaty terminowe dla dzieci
18 czy 25 lat to bardzo duzo, a o powazniejszych wydatkach trzeba pomyslec juz w szkole sredniej np. decydujac sie na wyslanie dziecka na nauke za granice
odpukac jesli sie zdaza jakies inne momenty np. w 15te urodziny cora oswiadczy ze chce wlasne mieszkanie ;D

dlatego utworzylismy podkonto na swoim rachunku i tam kupujemy fundusze inwestycyjne, ostatnio zainwestowalismy w fundusze akcji, ale mozna w obligacji, pieniezne itp.
a co najwazniejsze wplacamy ile chcemy i kiedy chcemy, dlatego wszystkie banieczki, ktore Milenka dostala na urodzinki i przy okazji chrztu juz tam sa, do tego co jakis czas jeszcze cos dorzucamy
mozemy wybrac te pieniazki kiedy bedzie potrzeba
zdecydowalismy sie na to 2 miesiace temu i mamy juz 10 % zysku
 
Winia pisze:
Czy Wasze pociech też tak krzyczą o piszczą. Już się zastanawiałam czy mam jakieś korki do uszu sobie wsadzić. Natalka poznała swój głos i jak nie gada to krzyczy i piszczy. Nie ze złości a tak dla zabawy...to jest jej nowa forma komunikacji.  ;D

o tak, Kuba potrafi piszczec :) nieraz uszy bolą
 
Ptyska, fajny ten twój Jaś, taki okrąglutki

Mam sentyment do Jasiów, na mojego męża mówię Jasiek/ale ma na imię Artur
 
Rysiu kochana, bądź zawsze roześmiana, pływaj w ślady za Otylką, jedz mamusi ładnie mleczko i nie choruj nam słoneczko.

Kangurki
, życzę duuuużo zdrówka dla Maksia, głowa do góry, będzie dobrze.

Jasiu
agencik zero siedem nam rośnie, ma takie spojrzenie jakby już miał plan na coś w stlu Tygryska ze Stumilowego Lasu. Oj będzie ci synuś brykał Ptyśku, będzie.

Winiu, Krzysiek od kilku dni budzsi się jak w zegarku o 4 rano i śpiewa przez godzinę po czym pada usmiechnięty.. A brzmi to tak.. aaooeee, uooooaaaa, iiiiooeeeee, itd. A ja zaciskam zęby żeby nie powiedzieć czegoś czego bym potem żałowała. Bo wiecie, 4 w nocy to tak średnio chce misię radować z postępów synka...Taaaak, rzysio tez odkrył że jednak tylko ryby głosu nie mają....

Aniulko, jaki słodzik z Łukaszka jak śpi... :laugh: radość każdej mamy :laugh: wielki już z niego chłopczyk. Buziaki od naszej ferajny


 
reklama
Do góry