koreczek83
Mama wrześniowa 2005
Miyu czuprynka jest niezła wygląda na więcej niz jeden miesiac
reklama
miyu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 1 218
bo ma już prawie dwa 
edit:
http://www.final.marymont.pl/ nowy adres stronki Matiego tamten narazie nieaktualny
edit:
http://www.final.marymont.pl/ nowy adres stronki Matiego tamten narazie nieaktualny
koreczek83
Mama wrześniowa 2005
miyu no fakt ale i tak wygląda na wiekszego niz moja mysza
ile tteraz waży??
ile tteraz waży??
Cześć babeczki
Edyta dziękuję za dane. Zaraz się tym zajmę.
Ineczka ciesze sie że moja rada poskutkowała. A guzkami się nie przejmuj. Kilka dni i laktacja się unormuje. Teraz masz nadprodukcję ale jak bęedziesz wstawać i karmic przez sen to mlika będzie coraz więcej
Łukasz też śpi całą noc na brzuszku i w dzień też. Ta śmierc łóżeczkowa dotyczy w największym stopniu wcześniaki i dzieci urodzone z niską wagą. A takie dwu miesięczne dzieciaczki ważą już przeważnie ponad 4 kilo i śmierć łóżeczkowa jest mniej groźna niz dla noworodków, ale oczywiśćie zdarzają się przypadki. Podobno największy procent tej straswznej tragedii występuje do 3 miesiąca życia. Później z każdym miesiącem prawdopodobieństwo maleje.
Łukasz śpi na brzuszku i na poduszce ale on ma bardzo płaską poduszkę. A Koreczek widziałam na zdjęciu że Daria ma bardzo dużą poduchę. Wydaje mi8 się że nawet za dużą do spania na pleckach tez bo zniekształca kręgosłup.
Spanie na boczku tez jest niewskazane bo może prowadzić do dysplazji stawów biodrowych :
Ineczka może Milenka tak "wędruje" po łóżeczku bo chce odwrócić się na brzuszek, bądź na plecki???? 8)
No to się pomądrowałam trochę i idę czytać inne wątki ;D ;D ;D
Edyta dziękuję za dane. Zaraz się tym zajmę.
Ineczka ciesze sie że moja rada poskutkowała. A guzkami się nie przejmuj. Kilka dni i laktacja się unormuje. Teraz masz nadprodukcję ale jak bęedziesz wstawać i karmic przez sen to mlika będzie coraz więcej
Łukasz też śpi całą noc na brzuszku i w dzień też. Ta śmierc łóżeczkowa dotyczy w największym stopniu wcześniaki i dzieci urodzone z niską wagą. A takie dwu miesięczne dzieciaczki ważą już przeważnie ponad 4 kilo i śmierć łóżeczkowa jest mniej groźna niz dla noworodków, ale oczywiśćie zdarzają się przypadki. Podobno największy procent tej straswznej tragedii występuje do 3 miesiąca życia. Później z każdym miesiącem prawdopodobieństwo maleje.
Łukasz śpi na brzuszku i na poduszce ale on ma bardzo płaską poduszkę. A Koreczek widziałam na zdjęciu że Daria ma bardzo dużą poduchę. Wydaje mi8 się że nawet za dużą do spania na pleckach tez bo zniekształca kręgosłup.
Spanie na boczku tez jest niewskazane bo może prowadzić do dysplazji stawów biodrowych :
Ineczka może Milenka tak "wędruje" po łóżeczku bo chce odwrócić się na brzuszek, bądź na plecki???? 8)
No to się pomądrowałam trochę i idę czytać inne wątki ;D ;D ;D
siwasek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 356
Igusia tez śpi na brzusiu od jakiegoś czasu, lepiej zasypia i dłużej śpi w tej pozycji, a jak ja na pleckach kłade to często czkawki dostaje
ostatnio tak jak Milenka i Pariska zaczeła sypiać dł€zej w nocy nie wiem czy to tylko przejąściowe czy juz tak bedzie ??? ???
ostatnio tak jak Milenka i Pariska zaczeła sypiać dł€zej w nocy nie wiem czy to tylko przejąściowe czy juz tak bedzie ??? ???
Krzysiek je ok. 20 i śpi do 3 lub 4, po czym wcina 170 ml ( a w ciągu dnia ledwo zje 80 ml) i zasypia na 3-4 godziny, zjada jakieś małe nic i zasypia już na jakieś 2 godzinki. Czyli generalnie śpi najdłużej 7 godzin a potem to już takie jego widzi-misie.
Niestety jak Krzycho się budzi, to budzi się też czasami i Maja, włącza te swoje kołysanki, a rano ma wory pod oczami aż do ziemi...
Pozycja, to oczywiście brzuchol. W dzień nie chce zgredek nawet słyszeć o brzuszku, bo od razu podnosi się na całych przedramieniach i ląduje na pleckach, lub boczku, wszystko chce widzieć i zanotować, natomiast w nocy nie mam mowy o spaniu na plecach, bo jest tak zmęczony że chce się tylko do czegoś wtulić i zasnąć. A jak leży na brzusku to policzek wtulony jest w materacyk, więc czuje się dobrze i zasypia.
W dzień śpi na takiej specjalnej poduszce z pianki, z dziurami, co to w przekroju ma kształt trójkąta. Leży na niej i gada ze zwierzątkami z karuzelki tak długo aż zasypia. Uwielbiam patrzeć jak konwersuje z tymi pluszakami. Macha przy tym wszystkim co się u niego rusza. To się nazywa dopiero " mowa ciała"
Niestety jak Krzycho się budzi, to budzi się też czasami i Maja, włącza te swoje kołysanki, a rano ma wory pod oczami aż do ziemi...
Pozycja, to oczywiście brzuchol. W dzień nie chce zgredek nawet słyszeć o brzuszku, bo od razu podnosi się na całych przedramieniach i ląduje na pleckach, lub boczku, wszystko chce widzieć i zanotować, natomiast w nocy nie mam mowy o spaniu na plecach, bo jest tak zmęczony że chce się tylko do czegoś wtulić i zasnąć. A jak leży na brzusku to policzek wtulony jest w materacyk, więc czuje się dobrze i zasypia.
W dzień śpi na takiej specjalnej poduszce z pianki, z dziurami, co to w przekroju ma kształt trójkąta. Leży na niej i gada ze zwierzątkami z karuzelki tak długo aż zasypia. Uwielbiam patrzeć jak konwersuje z tymi pluszakami. Macha przy tym wszystkim co się u niego rusza. To się nazywa dopiero " mowa ciała"
siwasek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 356
w galeryjce słodkie nowe buźki Maciusia I Mateuszka, gratuluje dziewczyny ślicznych skarbów :laugh: :laugh: :laugh:
Milenka dużo urosła od ostatnich zdjęć, słodziuchna pyzulka ;D ;D ;D
a Kubuś jak zwylke przystojniak z pięknymi dużymi, błękitnymi oczkami, cudeńko
a ja rozpieściłam swoją córcię i mogę sobie pomarzyć żeby samodzielnie zasnęła, tylko przy cycusiu a jak nie śpi to poleży najdłużej 5 minut sam a potem to tylko chce na rączkach i żeby chodzić bo jak siedzimy z nią to jej za nudno i sie denerwuje...no cóż..
Milenka dużo urosła od ostatnich zdjęć, słodziuchna pyzulka ;D ;D ;D
a Kubuś jak zwylke przystojniak z pięknymi dużymi, błękitnymi oczkami, cudeńko
a ja rozpieściłam swoją córcię i mogę sobie pomarzyć żeby samodzielnie zasnęła, tylko przy cycusiu
a jak nie śpi to poleży najdłużej 5 minut sam a potem to tylko chce na rączkach i żeby chodzić bo jak siedzimy z nią to jej za nudno i sie denerwuje...no cóż..reklama
M
Melanie
Gość
Marta faktycznie zabaweczka ma powodzenie ;D
Tunia
oj jak dziadziuś kocha małego skarba
widzę, że jeszcze używacie małych pieluszek, my już mamy trójki, bo dwujeczki stały sie zbyt ciasne
ile Rozalka waży?
Paris 5 i pół
Tunia
oj jak dziadziuś kocha małego skarba
widzę, że jeszcze używacie małych pieluszek, my już mamy trójki, bo dwujeczki stały sie zbyt ciasne
ile Rozalka waży?
Paris 5 i pół