kachasek
matka-wariatka :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 4 379
mam do was pytanie: czy opiekę lekarzy specjalistów miałyście "przepisaną" jeszcze w szpitalu, czy dopiero po obserwacjach dzieci doszlyście do wniosku, że coś jest nie tak? Michał urodził się z niedotlenieniem (pierwsza nocka na OIOMie pod obserwacją, urodził się wieczorem przy użyciu próżnociągu) ale nikt nie kazał mi iść do neurologa. w sumie to się cieszę, tylko zastanowiło mnie właśnie to, czy same zaobserwowałyście nieprawidłowości, czy od początku dzieci były (są) pod stałą opieką lekarzy
a moze fakt, ze po 10 min miał 10 pkt (na początku było 7), oznacza, że nie było tak źle, żeby trzeba było cokolwiek robić
wystarczą nam inne powikłania porodu, więc wcale nie spieszy mi się gdziekolwiek latać, ale spytać zawsze warto;-)
a moze fakt, ze po 10 min miał 10 pkt (na początku było 7), oznacza, że nie było tak źle, żeby trzeba było cokolwiek robić
wystarczą nam inne powikłania porodu, więc wcale nie spieszy mi się gdziekolwiek latać, ale spytać zawsze warto;-)