Dzieci urodzone w 2002 roku

[atfk]

witam kobietki ;-)!!!
wpadam jak po ogień..
poczytałam!
ferie zamierzam spędzić na spaniu...hihihi tzn na wstawaniu bez budzika - tak wymyśliła to sobie moja córcia dziś rano!
my mieszkamy na małej wiosce wiec jesli snieg sie utrzyma to bedzie wesoła!!w drugim tygodniu tzn na przelomie wyjezdżamy na 6 dni w moje rodzinne strony i juz sie nie moge doczekac spotkania z rodzeństwem...zreszta i na całe szczęście wszyscy uwielbiamy tam jeździć, troche daleko (440 km)wiec mam nadzieję ze warunki na drogach beda znosne!

nie wiem jak u Was ale u nas jest jakis szał w tej szkole...klasówka goni klasówke nadrabiaja na przyszły semestr .... ehh a Filip juz troche wyluzował bo w tym półroczu dużo poswiecił czasu na nauke i zdobywanie pierwszych ocen, a tu juz ped po nastepne !Jestem zła z tego powodu!!ehh wstawiają juz oceny na drugi semestr !

jak u Waszych pociech z ortografia????
Filip jest z nią na bakier...


ide kawkę zrobić!!

co słychać?

 

[Mamusiasynusia]

As moja Ola uwielbia basen, ale ja nie bardzo, bo trzeba kostium założyć

atfk u nas jakoś z ortografią nie jest najgorzej, może intepunkcja trochę szwanku, ale wydaje mi się, ze nie jest źle. Moje dziecko duuuużo czyta i to może dlatego.

 

[As 76]

haha,no ja też mam ten problem ,ale pewnie w drugą stronę ,bo znów się robię chuda jak szkieletor.
Mój mały tyle mi atrakcji daje ,że w przeciągu 3 tygodni schudłam prawie 3 kg .
przy wzroście 176 cm ,ważę już 67 w porywach do 68 i waga nadal spada .
tylko brzuch jakoś nie chce

 

[atfk]

u mnie też z tym kostiumem...heheh wieczne obiekcje, generalnie ja nie lubię basenu z racji smrodu chloru... bo wode i pływanie uwielbiam!!!
moje misiaki tez uwielbiają basen..i wołaja przy każdej mozliwej okazji;-)

as kurcze za duzo ciała...narzekamy za mało...narzekamy ehhh każda z nas ma jakies ale jak na prawdziwa kobietkę przystało!!ale powiem Ci ,że z dwojga złego wole krągłości niż szkielet u dziewczyn!!

mamusiasynusia to zazdroszczę łatwości ortografii..u nas nie pójdzie to tak łatwo!
może i racja z tym czytaniem, dzieci wzrokiem wiele zapamiętują;-)- niestety Filip nie należy do maniaków czytania...czyta to co musi!!
z Kaja jest zupełnie inaczej...ciąga te książeczki aż miło!!


kopytka własnie zrobiłam...muszę doprowadzić kuchnie do stanu używalności;-)

 

[Mamusiasynusia]

As zazdroszczę ci tego chudnięcia. U mnie jakiejś tragedii nie ma, ale brzuch po dzieciach taki jakiś nie najlepszy został i do tego NIENAWIDZĘ swoich ud.

atfk my mamy basen ozonowany (chyba o to chodzi, w każdym razie bez chloru), ale ja chyba dziwna jestem, bo widzę wszędzie bakterie, szczególnie pod prysznicem. Wiem, że przesadzam, ale jakoś tak mam. Nie oznacza to, że nie chodzimy na basen, ale ja wogóle nie lubię publicznych miejsc jak np toalety - masakra. Wolę zatrzymać się w lasku niż na stacji benzynowej. Zawsze jak gdzieś jedziemy to mam ze sobą żel antybakteryjny.
Kopytka mówisz ... mniam. dobry pomysł mi dałaś na weekendowy obiad.

 

[wiola20121119]

Mamusiusynusia chyba bedę musiała sie posłuchać meża. Dzisiaj zapakowałam pare paczek do samochodu i brzuch mnie bolał, jakbym miała miesiaczkę. Niby w domu sprzatam, firanki wieszam, piorę, prasuję itd., ale z tym dzwiganiem musze się chyba wstrzymać.

ATFK u nas też pełno śniegu, my w sumie też pod Szczecinem mieszkamy, więc śniegu sporo. Będzie jazda na sankach. U nas to samo-wariactwo z klasówkami, wczoraj polski, dzisiaj historia itd. Oceny cały czas wystawiają.
O ortografi wole nie pisać, właśnie dzisiaj podpisywałam dyktanda chłopaków. Filip ok, dużo czyta, a odkad naprawde sie w tym rozszalał jest coraz lepiej. Gorzej z Wiktorem, nie lubi czytać i dyktando napisał na 1. Masakra, tyle błędów i większość takich prostych. Aż wstyd. I niby ćwiczylismy, uczylismy sie zasad, wszystko na nic.
Z tym basenem dobry pomysł, też mamy w sumie blisko i chyba w wodzie mogę sie troszkę poruszać. A przyda mi sie, bo brzuch został, a nawet przez ostatnie dwa tygodnie sie powiększył. Nie rozumiem dlaczego, bo niby jem tyle samo, czyli mało, bo z apetytem róznie...Postanowione, w ferie jeździmy na basen :-) Tego mąż mi nie zabroni :-) Martwi sie o mnie, ale czasem mnie to drażni, jak z tymi łyżwami. Ale lepsza troska niz obojętnosć.

KTFK uwielbiam kopytka. Ale mi smaku narobiłaś. Jak powiem chłopakom, to pewnie też będę musiała zaraz robic.

 

[Mamusiasynusia]

Wczoraj miałam zebranie u Mateusza i nawet zadowolona jestem, bo średnia na semestr to 4,83 tak więc na chwilę obecną czerwony pasek ma, tym bardziej, że zachowanie wzorowe.

 

[wiola20121119]

U mnie obaj zachowanie poprawne :-( Gaduły są i co tu poradzic. A u nas dopiero dzisiaj rada, więc o ocenach poinformują ostatecznie na zebraniu, a ono dopiro po feriach w lutym. Jednak z tego co chłopcy mówili jest ok, same 4 i 5. Ja też jestem zadowolona. A u nas najazd rodzinny trwa. Wczesniuej był mój 4 -letni chrześniak, teraz kuzyn z 6-letnim synkiem. Oj teśknią moi chłopcy za bratem, serce mi sie ściska jak widzę ich szalejących z maluchami. Lgną do nich, opiekuja się, aż miło popatrzeć.

 

[atfk]

witam sie i ja!!
szał minął...zobaczcie co mnie zajmowało przez ostatnie dni...

www.choszczno.pl - Zimowy Stopek - Spisali się na medal

szczytny cel- bezpieczeństwo dzieci!!!
byłam kotem:-)

od jutra ferie!!jupii!!budzik pójdzie w odstawkę
mój synek wyszedł na pierwsze półrocze ze średnią 4,6 :-) wiec tez jesteśmy zadowoleni!!jest dobra perspektywa na koniec...jak mu zapał nie minie;-)!


wiola gaduły mają troche pod górkę...ale najważniejsze,że obie radza!!
a skąd jesteś?z której strony Szczecina?
dbajo swoje zdrówko!to najważniejsze!!!
mamusiasynusia gratki dla synka!!!

 

[Mamusiasynusia]

atfk super akcja, tylko pogratulować siły i zapału.
Dzieki.

Jutro nareszcie weekend ...