Paula 13
mama Wiki i Tati
A tak na poważnie to chyba najbardziej ja zaczynam panikować bo już się po mału z m zaczynamy zastanawiać czy z tym naszym Kubą aby na pewno wszystko w porządku:-( Jest strasznie niekontaktowy a przy tym niesamowicie wstydliwy. Przeraża nas fakt, że w wieku 7 lat nie ma żadnych kolegów, nie potrafi się sam zabawić i taki jest jakiś samotnik. Już nawet zaczynamy zastanawiać się nad wizytą u psychologa, bo Kuba nie potrafi się awić z dziećmi. A serce mi się kraje bo widzę, że on się garnie do dzieci tylko nie potrafi się wkręcić a dzieci jak to dzieci w tym wieku są brutalne i izolują go od siebie a mi się płakać chce z bezsilności bo co ja mogę- przecież nikogo na siłę nie zmuszę żeby się z Kubą bawił:---( Co robić? Jak ośmielić dziecko i pomóc mu, ułatwić mu nawiązywanie kontaktów z rówieśnikami? W czym tkwi nasz błąd? Co zrobiliśmy nie tak?Ehhh.... No to się wygadałam
Powiem Ci ze ja tez jestem pełna obaw jak Wiki odnajdzie się w szkole.....bo będzie z całkiem nowymi dziećmi.....nawet jednej znajomej buzi z zerówki :-(do tego juz szkoła a nie przedszkole.......
No moze martwię się trochę na zapas......bo gdy byliśmy na wczasach zaraz nawiązała kontakty z dzieciakami ;-) Nawet gdy widziałam ze obserwowała grupkę dzieciaków obok naszego domku zaproponowałam ze pójdę z nią i zapoznam ją z dziećmi........to powiedziała " nie mamus ja sama pójdę" poszła i widziałam jak wyciagała do dziecie ręce i się przedstawiała w szku byłam......
Tez myslę, ze moze faktycznie podpytać trzeba specjalistę....o Kubusia ..... On powie Wam najlepiej jak mu pomóc, bo pewnie nie raz miał do czynienie z nieśmiałymi dziećmi.....
Masz koleżanki z dziecmi w wieku Kuby? łatwiej pewnie nawiązać kontakt z jednym rówieśnikiem niż z całą zgraną grupa...Moze warto zaprosić kogoś w jego wieku?
Nie wiem ciężko cos doradzić......najlepiej szukać pomocy u specjalistów a nie winić siebie.......bo ja myślę ze to nie Wasza wina.....
Ostatnia edycja: