reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dzieci - badania profilaktyczne, szczepienia, pielęgnacja

My juz po szczepieniu, pierwszy albo drugi raz nie był tatus obecny(bo musiał być w pracy) ale ja już sama spokojnie daje rade, no i Ola była jeszcze;-)bo liczyła na naklejke "dzielny pacjent" no i kolorowanke dostała
Kamilka zdrowa, mamy tylko zrobić USG bioderek
po szczepieniu płakała troche bidulka i w domu długo nie mogła zasnąć, dałam jej nawet trochę panadolu dla dzieci, ale teraz śpi juz słodko :tak:
waga: 4900 a co do wzrostu to u nas niestety nie mierzą:no:
uśmialismy sie przy wypełnianiu wniosku o paszport bo pani kazała wpisać wzrost na chwile obecną, podałam 60cm, przy urodzeniu miała 57
 
reklama
mi sie bardzo podoba kremik bambino. sporo mam tych roznych kremow i co zmiana pieluszki to innym mażę pupisko, ale ten bambino jest najmilejszy sercu memu:tak:. taki lekki a przy tym tłusty i ładnie pachnie delikatnie
 
Ja przy zmianie pieluszki pupę oliwkuję albo oliwką Nivea (super jest ta w żelu), albo Bambino (ładnie pachnie, ale jest tłuściejsza od innych). Na upały i od czasu do czasu profilaktycznie smaruję maścią Alantan - super zabezpiecza przed odparzeniami a kosztuje tylko 4-5zł.
 
mam patent na katarek :))
zostawiliśmy fridę u teściów i nie mieliśmy jak wyciągnąc gliki z noska Szymona (o 5 rano), szukałam sposobu jak to zrobić i przypomniało mi sie wtedy jak opisywałam koleżankom z pracy fridę i zasadę jej działania (długopis z rurką), wzięłam długopis z szeroką końcówką, wyciągnęłam wnętrzności, włożyłam filtr z fridy, wkropliłam małemu sól fizjologiczną, włożyłam końcóweczkę długopisu do dziurku i wciągnęłam powietrze drugim końcem - zassało gliczki jak trzeba :)))) i małemu oczyścił sie nosek
 
Ja po raz kolejny pochwalę Bephanten.:-) szkoda tylko, że nie ma ładnego zapachu, bo większość kosmetyków dla maluszków ma taki ładny zapach:-(

a do prania używamy płatków i proszek "Dzidziuś"- rewelacja!!! po Jelpie zuzia miala krostki na klacie:-D:-(

pieluszki Huggies- caly czas się świetnie spisują:-)
 
I już po. Na szczepieniu też nie było źle, przy ukuciu wogóle nie przejawiał niepokoju, dopiero jak rozpierało to krzyknął. Ale szybciutko się uspokoił. Potem z nerwów spał jak zabity, nawet rozbieranie w domu go nie obudziło (zupełnie jak mama reaguje...)..
Ja chyba gorzej przeszłam niż on, bo mi aż ciemno się zrobiło jak zobaczyłam igłę w jego nóżce :-(.


I my też po szczepieniu: Kluliczek jakbym czytała o sobie i Zuzi- moja mała też za bardzo się nie bala, krzykneła jak pani jej wbiła igiełkę, bo się wystraszyała, ale zaraz raz dwa i była cichutka, przytuliła się do cycka i luzik. Również chyba z nerwów teraz śpi, jak zabita i jak mało kiedy o tej porze, od godziny 15:15:-)

i mi również zrobiło się słabo jak zobaczyłam tą igłę w jej nóżce.

Zuzia waży 4900- tak samo jak kamilka Mamooli-:-)
 
A ja przeprałam już parę ciuszków małego w normalnym proszku i też nic mu nie było. Ale na razie mam JELP, więc w nim piorę. Jednak gdy się skończy przejdę pewnie na normalny :tak:
 
Ja skończyłam opakowanie Dzidziusia i teraz piorę w Lowelli, lepiej mi pieluchy i ubrania zabrudzone kupką dopiera, bo w Dziudziusiu to w 40st plamy nie puszczały.
Jak skończę Lowellę przerzucę się już na Vizir albo Persil Sensitive.
 
reklama
ja też piorę w normalnych proszkach, bo mi sie kiedys cypisek skonczyl i tak juz zostalo. nic kacperkowi nie jest
na wszelki wypadek zawsze prasuje wszystkie ubrankai pieluszki

ewitka zdjęcia cudowne. jestem oczarowana twoim słodkim maleństwem.
 
Do góry