Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dzidziusiowe boleści

Kocia, mój Szymek też podobnie się zachowuje. Tylko do tego wszystkiego strasznie nóżki przyciąga do siebie i wije się. Możę mu kolki wróciły? Śpi niespokojnie, dzisiaj w nocy chyba osiem razy do niego wstawałam. A z jedzeniem mamy to samo. Staram się go przechtryć i najpierw wkładam smoka, potem szybka podmiana na herbatkę i błyskawiczna podmiana na butlę z mlekiem. I tym sposobem wciąga mi 150 ml przez 6-8 godzin. Kurcze, a może to ząbki? Ale dziąsełek nie ma opuchniętych...
 
reklama
Iwa,mam tak samo z Zuzią-jedzenie wtykane podstępem a i kuli się czasem-dziś nawet Plantex jej zaaplikowałam bo wcześniej na kokli pomagał...Teraz śpi ale w sumie niewiele w ciągu dnia zjadła więc na śpiąco spróbuję ją nakarmić za trochę...Zobaczymy co z tego wyjdzie-jak kolejna histeria to chyba zacznę płakać razem z nią!!!!
 
A mój właśnie usypia na głodnego. I to kolejny wieczór.A w książce "Pierwszy rok życia dziecka" wycztałam takie objawy ząbkowania: ślinienie się, wysypka na brodzie lub na całej buzi (na skutek podrażnienia śliną), kaszel (nadmiar śliny), gryzienie, rozdrażnienie, utrata apetytu, biegunka, lekka gorączka (niekoniecznie), niespokojny sen, pociąganie uszka, pocieranie policzka. U nas wszystko się zgadza. Szymek ma dokładnie takie objawy. A one mogą występować nawet na dwa, trzy miesiące przed pojawieniem się zęba. No to chyba będę miała (albo Kocia będziemy miały) kolejne nocki nieprzespane :-( .
 
Oj Iwuś...Chyba na to się zanosi...:-( Chociaż z drugiej strony patrząc , będziemy to mieć za sobą...:tak:
 
Takie same objawy rozdrażnienia, krzyków, wicia się, przyciągania nóżek, wkładania wszystkiego do buzi, potwornego ślinienia się są u Piotrusia. A na dole przebijają się ząbki - potwierdzone przez pediatrę - widać takie białe cóś. I niestety... nie ma prawidłowości książowej kiedy wychodzą zęby dziecku, bo mój synek jest teoretrycznie za młody - ma dopiero 3 miesiące.
 
Oj,to u nas to samo co napisałyście,idą zęby jak nic!Podobno dziewczyny brzuszek tez może pobolewac jak ząbki dokuczają...czekają nas ciężkie dni! Oliś do tego charakterny się zrobił,więcej płacze niz kiedykolwiek...a to może potrwać właśnie ze 2 miesiące nawet....
 
U nas też te wszystkie objawy występują, w dodatku jak włożę Mu palec do buzi i pomasuję dziąsełka to się uspokaja.

A Misiowe zapalenie oskrzeli nie chce przejśc, dostaliśmy dodatkowe zastrzyki BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUu:-(
 
Wiolu,nie strasz!!!!T o ja chyba się z domu wyprowadzam!!!

A tak na serio,mam jeszcze jedno pytanko-czy Wasze dzieciaczki też na ogół mają zimne łapeczki?Zuzia ma tylko ciepłe jak śpi ,jak płacze i jak intensywnie się bawi...
 
reklama
Kociu ,to też zależy od dziecka ,jedno przejdzie bezboleśnie całe ząbkowanie a inne bedzie płakało przez cały okres.Moja kuzynka ma takie ,do roczku był non stop płacz
 
Do góry