tak a propos przebijania uszu.... nie myślałyście, aby odłożyć tę decyzję na później? znaczy, żeby to Wasze córki same zadecydowały o tym czy chcą czy nie chcą mieć przekłutych uszu? ja pamiętam, że długo nie chciałam - przekłuwałam dopiero jako 17-letnia dziewczyna.
zrobioną dziurkę widać już do końca życia - vide mój Sz, który jako nastolatek nosił kolczyk w uchu a potem mu sie odwidziało. ale dziura została. ja wiem, ze facet to nie to samo co dziewczyna , ale dziewczynki też są różne
zrobioną dziurkę widać już do końca życia - vide mój Sz, który jako nastolatek nosił kolczyk w uchu a potem mu sie odwidziało. ale dziura została. ja wiem, ze facet to nie to samo co dziewczyna , ale dziewczynki też są różne