nadziejka122
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2023
- Postów
- 19
Cześć dziewczyny jestem 4 dni przed @ i rano zrobiłam test ciążowy z rossmana - facelle i był negatywny. Zero cienia. Godzinę temu skusiłam się na zakup testu ciążowego ( czułość 10) w aptece ( również czułość 10). W ciągu wskazanych 5 minut pokazała się druga kreska. W sensie chyba, bo tu pojawia się pytanie czy tez ja widzicie ? Na żywo jest wyraźniejsza i różowa. Poleciałam po następne testy.. pink (ta sama czułości) cień cienia, ledwo co, nawet na zdjęciu nie będzie widać. Kupiłam jeszcze jeden tej firmy co na zdjęciu i na tym teście tez jest tylko cień, mocniejszy niz na pink (dodam ze kreska kontrolna jest o wiele mniej różowa nicz w tym teście widocznym na zdjęciu). Zgłupiałam i zastanawiam się czy ilość barwnika w teście mogła wpłynąć na te wyniki ? W sensie na kolor drugiej kreski, skoro ta jedna tez jasniutka. Gdyby chociaż cień się pojawił rano na tym z rossmana to poszłabym na betę.. teraz nie mam już gdzie jej zrobić i zostaje mi czekać do poniedziałku. Ale chyba oszaleje