reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Duże jest piękne :-)

reklama
Ta wyszuszona to chyba mieszka SIX FEET UNDER?:-D:-D:-D:szok::szok::szok:

nie wiem dlaczego niektórzy uwazaja takie szkieletory za cos pięknego.Ja moge o niej powiedziec ze jest to tylko:tak: COŚ.
 
Witam

piękne zdjęcia, a kobiety na wczesniejszych zdjęciach naprawde sexi, duuużo zalezy od ubioru kobiety. Ja w sukienkach źle się czuje bo mam grube łydki i jestem wysoka a mój partner troche niższy odemnie więc nie moge nosić butów na obcasie bo on się źle czuje :-( a wiadomo, że obcasik ładnie wydłuża jeszcze nóżki i wyszczupla a na płaskich to jak by dwie beczki postawił heheheh , ale za to podobie mi się mój biust i uwielbiam bluzki, sukienki z dekoldami, co prawda nie mam jakiegoś biustu nie wiadomo jakiego bo to rozmiar B nierówne ale ładny staniczek i dekoldzik super ;-)

pamiętam lat temu kilka jak chodziłam po dyskotekach to miałam na nich większe branie niż nie jedna szczupła ekstra laska, a to ze względu własnie że akceptowałam siebie taką jaka jestem i na disco szłam się zabawić a nie pokazać i powypinać ;-)
 
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Rozmawiają trzy blondynki:
Ech wiecie co, ja to bym tak bardzo chciała schuść,
druga na to: ja to bym tak bardzo chciała zgrubść,
trzecia słysząc co mówią dwie pozostałe rzecze:
Ej dziewczyny, dziewczyny, jak się słyszy tą waszą polszczyznę to można ze śmiechu pęc!
 
Fakt, że te dziewczyny ze zdjęć i te ubrane i te mniej kompletnie ubrane ładnie wyglądają i takie mogą się podobać mężczyznom.. ale po 1 to jest efekt programów graficznych (zwłaszcza panie mniej kompletnie ubrane) a po 2 one wcale nie są takie "duże" :sorry2: Mnie w każdym razie do nich daleko i to niestety w tą drugą stronę- czyli jest mnie więcej.. Poza tym zazwyczaj kobiety XXL mają mało proporcjonalnie rozłożone te dodatkowe kg - jedna ma za dużo w brzuchu, inna w biodrach a jeszcze inna i biodra i brzuch a nogi i piersi super.. :dry:
A poza tym te propozycje ubraniowe np garsonek są nie realne.. jeśli już dobierzemy, znajdziemy dla siebie tak dopasowane (nie mówię o obcisłych tylko dobrze leżących na nas) stroje to na bank nie będziemy mogły się w nich ruszyć.. a jak uda się ruszać w tym to musi to być większy rozmiar i już tak idealnie nie leży..
Ja pamiętam jak na maturę krawcowa szyła mi garsonkę bo chciałam mieć tak wreszcie ładnie układającą się marynarkę a nie worek.. jak stałam wyglądałam super.. gorzej było jak próbowałam gdzieś ręką ruszyć albo w tym usiąść.. :dry::dry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Fakt, że te dziewczyny ze zdjęć i te ubrane i te mniej kompletnie ubrane ładnie wyglądają i takie mogą się podobać mężczyznom.. ale po 1 to jest efekt programów graficznych (zwłaszcza panie mniej kompletnie ubrane) a po 2 one wcale nie są takie "duże" :sorry2: Mnie w każdym razie do nich daleko i to niestety w tą drugą stronę- czyli jest mnie więcej.. Poza tym zazwyczaj kobiety XXL mają mało proporcjonalnie rozłożone te dodatkowe kg - jedna ma za dużo w brzuchu, inna w biodrach a jeszcze inna i biodra i brzuch a nogi i piersi super.. :dry:
A poza tym te propozycje ubraniowe np garsonek są nie realne.. jeśli już dobierzemy, znajdziemy dla siebie tak dopasowane (nie mówię o obcisłych tylko dobrze leżących na nas) stroje to na bank nie będziemy mogły się w nich ruszyć.. a jak uda się ruszać w tym to musi to być większy rozmiar i już tak idealnie nie leży..
Ja pamiętam jak na maturę krawcowa szyła mi garsonkę bo chciałam mieć tak wreszcie ładnie układającą się marynarkę a nie worek.. jak stałam wyglądałam super.. gorzej było jak próbowałam gdzieś ręką ruszyć albo w tym usiąść.. :dry::dry:
:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
zgadzam sie z toba
mysle tak samo
i do tych kobietek ktore niby sa xxxxl mam jeszce bardzo daleko:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry