reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

Poruszyliśmy kwestie budowy i założeń ludzi, ze młodzi powinni czekać i odkładać, żeby się pobudować.
Nie wiem, w jakim kto punkcie był w kwestii remontu i jest to na pewno inna kwestia niż budowa.
Nie zamierzałam oczywiście obrazić niczyich uczuć w kwestii usytuowania finansowego, tylko skomentowalam braku realizmu w słowach, ze młodzi powinni odłożyć i z tego mieć na działkę i budowę domu bez kredytu. Śmiem twierdzić, ze ponad 99% par, sie to po prostu nie uda w czasie, kiedy tez sie zakłada rodziny itd.
I raczej po prostu te czasy, które pamieta starszyzna odeszły i nie wrócą i nie ma co nawet zaczynać budowy, kiedy sie tych 500tys. nie ma, wiec ludzie odkładający miesiecznie 2-3 tysiące (zakładając 3) odkładali by te pieniądze ponad 13 lat.
Fakt, weszłam na chwilę z pracy, czyli między wódkę a zakąskę. Zobaczyłam ten post jako pierwszy, a tak naprawdę został wyrwany z kontekstu całej rozmowy.

Tak zgadzam się z Tobą w 100%.
Co innego mieszkać i powoli remontować. A co innego wynajmować i budować , wykańczać dom od zera. 🙂
Oj, zgodzę się i nie zgodzę jednocześnie.
Owszem, stać nas na odkładanie sukcesywnie pieniędzy na remonty, wyjazdy, itd.

Natomiast my mamy stary dom i tak naprawdę to, co byśmy musieli zrobić i po części zrobiliśmy, to na dzień dobry dobre 500 tysięcy i to piszę o remontach potrzebnych typu ocieplenie i wymiana lub wzmocnienie więźb dachowych, nie wliczam w to łazienek, kuchni.
Udało póki co się nam ocieplić tę starą chawirę, w przyszłym roku chcemy wymienić źródło ogrzewania na gaz- to się wiąże nie tylko z kosztem typu nowy piec, ale musimy od razu kuchnię zrobić, bo nie możemy wówczas gotować na piecu podłączonym do butli.
To się wiąże z przeniesieniem w zupełnie inną część pieca- bez generalnego remontu się nie obędzie.
Ach, skarbonka bez dna taki prawie 100-letni dom.
 
reklama
Wiecie co chyba jednak skusze sie na testy owulacyjne mam ich od groma w domu. Tylko kiedy sie je robi ? Dzis zrobilam jeden ale wiadomo przyszla @ i jest jedna kreska. Czy jest sens robic go codziennie zeby zobaczyc jak to w ogole wyglada ? I kiedy zaczna sie pojawiac kreski i wtedy bedzie mi latwiej wylapac pik ? Robi sie je rano czy nie ma znaczenia o ktorej godzinie ?
 
tak tez pomyslalam ze nie ma to sensu a co z testami owu ?
Nie tak do końca nie ma sensu. Ja bym zrobiła tak, mierzyła o tej samej, czyli jeśli chodzisz na 3-zmiany to wklepala te najwcześniejsza godzinę np. Wstajesz o 5, na dwóch pierwszych zmianach (ranek i popka) mierzyła o 5, a po nocy jeśli śpisz np. do 12, to mierzyła o 12-tej. Tylko zawsze o tej samej. Zaznaczalabym, kiedy była nocka. Być może będzie jakaś prawidłowość.
Jeśli po 2 miesiecach sumienniego notowania będzie klapa, to nie ma sensu faktycznie. Ale poki co- nie wiadomo ;)
 
Mi np owulacyjne pomagają i w każdym cyklu dwa razy trafione wiedziałam że cionsz w 9dpo i 10 dpo wyliczone co do dnia zawsze i najlepsze jest to że miałam miesiące bez piku też.
 
Cześć dziewczyny po weekendzie. Popłakałam, popiłam wina przebolałam stracony cykl i wracam z nową nadzieją 👍💪 Plamienia już mam więc @ i nowy cykl tuż za rogiem 🙂 Moja Pani Doktor mówi że znowu stymulujemy więc od 3 DC wleci Aromek 👍
 
reklama
A takie pytanie dziewczyny myślicie że testy owulacyjne i mierzenie temperatury ma jakiś sens przy cyklach stymulowanych i zastrzykach na pęknięcie ? 🤔
 
Do góry