Nadrobiłam forum
U mnie jakiś dziwny cykl w tym miesiącu. Zawsze jest tak, że 5-6 dni okres, potem brak wydzieliny lub taka gestawa biała, a około 12 dnia cyklu zaczyna się sluz płodny. A w tym miesiącu od zakończenia okresu mam taką jąkać bezowa/różowawą wydzielinę. Nie ma jej dużo, ale martwi mnie to, tak jakby ta wydzielina miała domieszkę krwi? Dzisiaj już 13 dzień cyklu, śluzu płodnego nie ma. Nie wiem, o co chodzi. Nie wygląda to na infekcje, bo nic mnie nie swędzi, nie piecze. Myślicie, że poronienie z końca listopada może mieć jeszcze wpływ na ten cykl?
Jutro idę na monitoring cyklu, to przy okazji spytam lekarza o te brudzenia.