Ja już po wizycie.
Ciałko żółte widoczne, co do rozmiaru jajników to powiedział mi to co któraś z Was, chyba
@Avy mi pisała, że to zależy od tego jak jajniki się ułożą.
Zrobił mi usg tarczycy, nic niepokojącego się nie działo, ale kazał zbadać jeszcze raz ft4, tsh i dodatkowo prolaktynę, bo na pewno coś jest nie do końca w porządku z moimi owulacjami i cyklami.
Duphastonu kazał nie brać, według tego co widział na usg to okres powinien przyjść za około tydzień.
Od nowego cyklu zaproponował stymulację clo- oczywiście powiedziałam, że mam co do tego wątpliwości z uwagi na to, że może źle wpłynąć niekorzystnie na endo, ale on powiedział, że też rzadko stosuje ten lek, ale jego zdaniem u szczupłych kobiet z podobnym do mnie obrazem w usg bardzo dobrze się sprawdza, ale jeśli po miesiącu nie będzie u mnie widoczne, że dobrze zadziałał to wtedy zmienimy na aromek.
Co do sopli powiedział, że jeśli chcę brać- to mogę brać, nie ma na tę chwilę żadnych badań, które wskazywałyby, że pomagają, ale nie ma też takich, które by pokazywały, że brać nie można- także według swojego uznania.
Ogólnie odniosłam wrażenie, że rozmawiam z kimś kto zna się na rzeczy, lekarz "specyficzny", ale moim zdaniem z dużą dozą empatii i pozytywnym podejściem do pacjenta, oczywiście jakieś tam swoje obawy mam jak zawsze, ale wychodzę z założenia, że chyba muszę się wreszcie na kogoś zdać, inaczej sama też się nie wyleczę...