Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

[Bolilol]

A czy wasz deadline jest nieprzekraczalny?

teoretycznie jest, ale boję się, że jak raz przekroczymy, to już w ogóle trudno będzie powiedzieć "stop" i utknę w tej mgle na dobre

 

[Bolilol]

A nie boisz się, że kot to zaraz pazurami zaciągnie?

nieeee, lepiej to niż kanapę, która ma już jeden rozpadający się narożnik przez tego skurczybyka

 

[hachette]

U nas ja mam lekkie PCOS, w sumie stwierdza to tylko "chyba" podwyzszone AMH. Po prostu pęcherzyki rosną ale zatrzymują sie na etapie 14-15 cm i potrzebujemy wtedy kopa

Nie da się zdiagnozować pcos na podstawie podwyższonego amh. Pcos to jak nazwa wskazuje ZESPÓŁ policystycznych jajników, czyli kilka składowych jednocześnie towarzyszących policystycznym jajnikom, czyli zawyżone amh, obraz wielopecherzykowych jajników, zaburzenia androgenowe, często io.

Co do alergii na spermę to Ania Weber o tym w Mama Lama opowiadała:

Od 6:10 mniej więcej ;-).

Oprócz takich skrajnych przypadków można mieć też przeciwciała przeciwplemnikowe i zabijać wszystkie plemniki jeszcze zanim zabiorą się do roboty.

Więc generalnie jest to czasem na prawdę problem.

Bardzo lubiłam ten kanał, szkoda, ze dziewczyny już nie nagrywają były bardzo zabawne, nie raz śmiałam się z nimi w głos

 

[Panda91]

teoretycznie jest, ale boję się, że jak raz przekroczymy, to już w ogóle trudno będzie powiedzieć "stop" i utknę w tej mgle na dobre

Wiesz co, po dłuższym czasie "starań" to już oswajasz się z tym i nie jest to już jedyny temat w życiu. Oczywiście zależy, czy trzeba stymulować cykl itp., ale są różne okresy w tym wszystkim, niekiedy ci bardziej zależy i nastawiasz się na owulację, a niekiedy po prostu się nie zabezpieczasz i jesteście otwarci na ewentualną ciążę. Myślę, że jak dopiero wprowadzacie działania ku poprawie nasienia to szkoda nie dać sobie troszkę więcej czasu, ale oczywiście wszystko w zgodzie ze sobą.

 

[Bolilol]

Zobacz załącznik 1497879U mnie 8-9 dpo, nic mi nie jest, piersi nie bolą, wkurw umiarkowany, a nawet bym się skłaniała ku poczuciu większej energii i dobrego samopoczucia ale lepiej śpię… wiec wiadomo

ale masz ciekawy wykres, gdyby nie ten owulak to bym podejrzewała owu 10.02

 

[sara.woj]

A nie chcesz skoczyć na betę? Czy czekasz na rozwój sytuacji

Idę na betę bo jestem niecierpliwa
Ale nie nastawiam się. Okres powinnam dostać dwa dni temu, w sobotę.

 

[Panda91]

ale masz ciekawy wykres, gdyby nie ten owulak to bym podejrzewała owu 10.02

tylko właśnie na monitoringu 10.02 jeszcze był pęcherzyk i wieczorem w piątek owulak negatywny, a robie te elektroniczne z clearblue, więc przynajmniej nie ma tutaj pola do własnej interpretacji

 

[Lauritaa]

Nie da się zdiagnozować pcos na podstawie podwyższonego amh. Pcos to jak nazwa wskazuje ZESPÓŁ policystycznych jajników, czyli kilka składowych jednocześnie towarzyszących policystycznym jajnikom, czyli zawyżone amh, obraz wielopecherzykowych jajników, zaburzenia androgenowe, często io.

Bardzo lubiłam ten kanał, szkoda, ze dziewczyny już nie nagrywają były bardzo zabawne, nie raz śmiałam się z nimi w głos

wszystkie wyniki idealne. Moze na usg są jakies pęcherzyki wiecej, ale nic szczególnego nikt nic o tym nie mówił

 

[Bolilol]

Wiesz co, po dłuższym czasie "starań" to już oswajasz się z tym i nie jest to już jedyny temat w życiu. Oczywiście zależy, czy trzeba stymulować cykl itp., ale są różne okresy w tym wszystkim, niekiedy ci bardziej zależy i nastawiasz się na owulację, a niekiedy po prostu się nie zabezpieczasz i jesteście otwarci na ewentualną ciążę. Myślę, że jak dopiero wprowadzacie działania ku poprawie nasienia to szkoda nie dać sobie troszkę więcej czasu, ale oczywiście wszystko w zgodzie ze sobą.

Właśnie obawiam się, że u nas to będzie jednak wymagało ciągłego zaangażowania, bo oboje mamy z czymś problem, więc mąż będzie musiał ciągle uważać na swoje nawyki, dietę, suple, badać się pewnie regularnie, ja tak samo, przy czym dodatkowo stymulacja, monitoring, martwienie się o przyrost endo. Nie wiem czy to tak się da, żeby zjeść ciastko (robić to wszystko) i mieć ciastko (wyluzować). No ale zobaczymy co przyniesie najbliższe pół roku, coś już będziemy wiedzieć za jakieś 3 miesiące

 

[Kejcik]

O, naprawdę? Jakoś rzeczywiście skuteczna wokoło się okazała... My też mamy w otoczeniu 3 pary, które z niej korzystały - brat mojego męża, jego przyjaciel i moja koleżanka, wszyscy już po ślubach i z dziećmi... no, oprócz nas tak do końca :-(

naprawdęformuła tej aplikacji odpowiadała mi najbardziej ze wszystkich innych dostępnych tego typu my niestety też wciąż na froncie walczymy o potomstwo za to moja siostra mimo, iż ze swoim mężem poznała się później niż my (są razem 3 lata) w międzyczasie już zdążyła dwa bombelki urodzić przyjdzie czas i na nas