reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

Czy postanowiłam sama pójść odebrać paczki mimo tego, że jestem chora, a mąż mógł mi je zgarnąć po drodze z treningu? Być może.

Czy jak wyszłam z domu to zobaczyłam, że mam wszystkie szyby w aucie do skrobania i mogę nie zdążyć i postanowiłam niemal biec? Być może.

Czy tak się spieszyłam, że musiałam stać pod paczkomatem jak kolek na mrozie 7 minut? Być może.

Czy udało mi się odebrać paczki idealnie o 20:20? No kuuuuuźwaaaaa!

Czy te zbieg okoliczności z dwójkami, zapieprzanie w chorobie ma jakiekolwiek przełożenie na moje szanse na cionsza w tym cyklu? Ni trzona!

Tym samym otwieram dyskusję o żenujących, głupich i totalnie bezsensownych rzeczach, które zrobiłyście by "zwiększyć swoje szanse na cionsza". Czekam na Wasze historie 😎
 

Załączniki

  • 92c02946-afc4-4c43-af01-83831da0e5a6.jpeg
    92c02946-afc4-4c43-af01-83831da0e5a6.jpeg
    13,8 KB · Wyświetleń: 83
reklama
Czy postanowiłam sama pójść odebrać paczki mimo tego, że jestem chora, a mąż mógł mi je zgarnąć po drodze z treningu? Być może.

Czy jak wyszłam z domu to zobaczyłam, że mam wszystkie szyby w aucie do skrobania i mogę nie zdążyć i postanowiłam niemal biec? Być może.

Czy tak się spieszyłam, że musiałam stać pod paczkomatem jak kolek na mrozie 7 minut? Być może.

Czy udało mi się odebrać paczki idealnie o 20:20? No kuuuuuźwaaaaa!

Czy te zbieg okoliczności z dwójkami, zapieprzanie w chorobie ma jakiekolwiek przełożenie na moje szanse na cionsza w tym cyklu? Ni trzona!

Tym samym otwieram dyskusję o żenujących, głupich i totalnie bezsensownych rzeczach, które zrobiłyście by "zwiększyć swoje szanse na cionsza". Czekam na Wasze historie 😎
Czemu musiałaś odebrać paczki o 20.20? 🤣
 
Czy postanowiłam sama pójść odebrać paczki mimo tego, że jestem chora, a mąż mógł mi je zgarnąć po drodze z treningu? Być może.

Czy jak wyszłam z domu to zobaczyłam, że mam wszystkie szyby w aucie do skrobania i mogę nie zdążyć i postanowiłam niemal biec? Być może.

Czy tak się spieszyłam, że musiałam stać pod paczkomatem jak kolek na mrozie 7 minut? Być może.

Czy udało mi się odebrać paczki idealnie o 20:20? No kuuuuuźwaaaaa!

Czy te zbieg okoliczności z dwójkami, zapieprzanie w chorobie ma jakiekolwiek przełożenie na moje szanse na cionsza w tym cyklu? Ni trzona!

Tym samym otwieram dyskusję o żenujących, głupich i totalnie bezsensownych rzeczach, które zrobiłyście by "zwiększyć swoje szanse na cionsza". Czekam na Wasze historie 😎
Ja się zgłaszam jako pierwsza, polać mi 🍷🤣
Ja pamiętam jak w pierwszym, czy drugim cyklu starań praktykowałam leżenie po seksie 🤣
 
o tak, to jest genialne, bierz że dwa opakowania od razu @Elph!
Właśnie mam zapas z Pepco więc już wystarczy ale dzięki za polecajke :D

Zastanawiam się nad wielorazowymi pokrywkami do naczyń, w sensie to działa jak folia spożywcza tylko z elastycznego silikonu.

Od siebie polecam wkład do gotowania makaronu, można w jednym garnku gotować dwa rodzaje, przydaje się gdy mąż nie chciał jeść ciemnego makaronu albo teraz gdy mały je tylko makaron z psiego patrolu :D
Oglądamy dokument o Pameli, sporo czasu pokazuje jak jest w ciąży, stary do mnie „jak sobie radzisz z filmem”, na co ja „jak zwykle, radzę sobie”. Chyba diagnozuję u siebie problem z okazywaniem słabości😞
Może warto czasem się przyznać, jak tak pyta to w sumie miło że pomyślał że może być Ci ciężko. Domyślny ten Twój chłop :) a jak dokument, spoko?

Ja w trakcie starań się katowałam serialem "Jane the virgin". Bardzo nietypowy, trochę kiczowaty, ale przy tym śmieszny, kiedyś pewnie obejrzę drugi raz :D jednak głównym motywem jest ciąża więc wiadomo, trzeba mieć mocne nerwy.
 
W ogóle miałam posprzątać, bo jutro goście, ale leżę i chyba już się dzisiaj nie zbiorę. Coś ostatnio porządek nie jest moją miłością.
 
Czemu musiałaś odebrać paczki o 20.20? 🤣
bo zostały doręczone do paczkomatu o 22:22, a ostatecznym terminem ich odbioru był 02.02 o 22:22. W jednej skrytce schowano mi 2 paczki. W jednej było 20 testów owulacyjnych, w drugiej 20 testów ciążowych.

Dodatkowo jeszcze obie w numerze przesyłki mają ciąg znaków "220022", a mój dzień ostatecznwgo testowania przypada prawdopodobnie na 20.02.

Więc MUSIAŁAM, po prostu MUSIAŁAM odebrać je 02.02 o 20:20 😅
 
Właśnie mam zapas z Pepco więc już wystarczy ale dzięki za polecajke :D

Zastanawiam się nad wielorazowymi pokrywkami do naczyń, w sensie to działa jak folia spożywcza tylko z elastycznego silikonu.

Od siebie polecam wkład do gotowania makaronu, można w jednym garnku gotować dwa rodzaje, przydaje się gdy mąż nie chciał jeść ciemnego makaronu albo teraz gdy mały je tylko makaron z psiego patrolu :D

Może warto czasem się przyznać, jak tak pyta to w sumie miło że pomyślał że może być Ci ciężko. Domyślny ten Twój chłop :) a jak dokument, spoko?

Ja w trakcie starań się katowałam serialem "Jane the virgin". Bardzo nietypowy, trochę kiczowaty, ale przy tym śmieszny, kiedyś pewnie obejrzę drugi raz :D jednak głównym motywem jest ciąża więc wiadomo, trzeba mieć mocne nerwy.
Dokument spoko. On wie jak dużo nerwów i łez mnie to kosztuje, tylko ja próbuję to jak najmniej pokazywać, ale głupi nie jest.
 
Czy postanowiłam sama pójść odebrać paczki mimo tego, że jestem chora, a mąż mógł mi je zgarnąć po drodze z treningu? Być może.

Czy jak wyszłam z domu to zobaczyłam, że mam wszystkie szyby w aucie do skrobania i mogę nie zdążyć i postanowiłam niemal biec? Być może.

Czy tak się spieszyłam, że musiałam stać pod paczkomatem jak kolek na mrozie 7 minut? Być może.

Czy udało mi się odebrać paczki idealnie o 20:20? No kuuuuuźwaaaaa!

Czy te zbieg okoliczności z dwójkami, zapieprzanie w chorobie ma jakiekolwiek przełożenie na moje szanse na cionsza w tym cyklu? Ni trzona!

Tym samym otwieram dyskusję o żenujących, głupich i totalnie bezsensownych rzeczach, które zrobiłyście by "zwiększyć swoje szanse na cionsza". Czekam na Wasze historie 😎
Nogi w górę 🤣
 
reklama
Do góry