reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

Bonjour miłe panie!
Z Paryża pozdrawiamy wspólnie ja i mój negatyw.
Nic w tym smutnego, gdyż widzę już zbliżający się 1dc, a to oznacza, że transfer już very soon! 😘😘😘
O ranyyyyyy tak bardzo bym chciała mieć transfer w tym samym terminie co Ty 🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Happy Jonah Hill GIF
 
reklama
Kurde chyba coś mi się zepsuło 😭 tak czułam, że jak zacznę majstrować w idealnym cyklu to coś się zjebie 🫣 pierwszy raz w życiu mam coś jakby brązowe plamienie przed okresem 🥺 dziś 23dc. Do tej port moje cykle były 25/26/27 dni. Nie licząc ostatniego, kiedy pierwszy raz w życiu był cykl 15 dni. Natomiast byłam wtedy na tej Dominikanie i zwaliłam to na klimat.
Dodatkowo w tym cyklu wcale nie czułam wyrzutu proga. Cycki jak zawsze, nic a nic się nie wydarzyło. Byłam na usg w 11 dc. Było piękne endo i gotowy do pęknięcia pęcherzyk. Miałam pokusę spr proga 7dpo ale kurde, skoro do tej pory wychodził dobrze to nie chcę też dać się temu szaleństwu by sprawdzać to co miesiąc😵‍💫
Zaczęłam jakiś czas temu brać infolic combi. Biorę też dostinex - pół tabletki na tydzień. Czy myślicie, ze to plamienie może mieć wspólnego z lekami, a zarazem skrócenie cyklu? Czy to przypadek?
 
A moja historia po krotce jest taka:
Rozpoczęliśmy starania w II połowie 2019 roku, w kwietniu 2020 bhcg pozytywna, dzień później krwawienie. Od tamtej pory robię tournee po lekarzach specjalistach kilka razy w miesiącu. Przyczyna niepłodności jednoznacznie niezdiagnozowana. Na pokładzie pcos, io, hashi. Jajowody drożne. Immunologia nienajgorsza. Dziś rozpoczynam stymulację do ivf wiec jak bób da to do końca miesiąca będę w ciąży 🥹😀 narazie tego się trzymam i nie przewiduje innego scenariusza 😛
 
A moja historia po krotce jest taka:
Rozpoczęliśmy starania w II połowie 2019 roku, w kwietniu 2020 bhcg pozytywna, dzień później krwawienie. Od tamtej pory robię tournee po lekarzach specjalistach kilka razy w miesiącu. Przyczyna niepłodności jednoznacznie niezdiagnozowana. Na pokładzie pcos, io, hashi. Jajowody drożne. Immunologia nienajgorsza. Dziś rozpoczynam stymulację do ivf wiec jak bób da to do końca miesiąca będę w ciąży 🥹😀 narazie tego się trzymam i nie przewiduje innego scenariusza 😛
Trzymam mocno kciuki, żeby stymulacja przebiegła super, procedura się udała i żebyś jeszcze w tym roku została mamą! :)
 
Nasza historia zaczęła się w kwietniu 2022, przerwa od grudnia w sumie do teraz. Zaczęliśmy się starać na nowo.
Mam PCOS, IO i niedoczynność tarczycy.
Myślę, że może być problem z owulacjami. Zaczęłam brać wit C, NAC, Fertistim, koenzym Q10 i wit E, żeby wspomóc pęcherzyki. Dajemy sobie czas do czerwca.
Jak się nie uda to w czerwcu idziemy na monitoring :)
U męża wszystko ok
 
Kurde chyba coś mi się zepsuło 😭 tak czułam, że jak zacznę majstrować w idealnym cyklu to coś się zjebie 🫣 pierwszy raz w życiu mam coś jakby brązowe plamienie przed okresem 🥺 dziś 23dc. Do tej port moje cykle były 25/26/27 dni. Nie licząc ostatniego, kiedy pierwszy raz w życiu był cykl 15 dni. Natomiast byłam wtedy na tej Dominikanie i zwaliłam to na klimat.
Dodatkowo w tym cyklu wcale nie czułam wyrzutu proga. Cycki jak zawsze, nic a nic się nie wydarzyło. Byłam na usg w 11 dc. Było piękne endo i gotowy do pęknięcia pęcherzyk. Miałam pokusę spr proga 7dpo ale kurde, skoro do tej pory wychodził dobrze to nie chcę też dać się temu szaleństwu by sprawdzać to co miesiąc😵‍💫
Zaczęłam jakiś czas temu brać infolic combi. Biorę też dostinex - pół tabletki na tydzień. Czy myślicie, ze to plamienie może mieć wspólnego z lekami, a zarazem skrócenie cyklu? Czy to przypadek?
Na lekach się nie znam, ale też mam takie brązowe plamienia przed okresem - równiutko zawsze 3 dni, więc jak dziś masz 23 a cykle 25-27, to może to rozkręcający się okres? Ja zaczęłam plamić ok. 26 roku życia i wszyscy lekarze co do jednego mówią, że to nic i w ogóle nie ma się czym przejmować. No ale właśnie to 2-3 dni przed okresem.
 
Na lekach się nie znam, ale też mam takie brązowe plamienia przed okresem - równiutko zawsze 3 dni, więc jak dziś masz 23 a cykle 25-27, to może to rozkręcający się okres? Ja zaczęłam plamić ok. 26 roku życia i wszyscy lekarze co do jednego mówią, że to nic i w ogóle nie ma się czym przejmować. No ale właśnie to 2-3 dni przed okresem.
Ja też mam plamienia 2 dni przed okresem nawet jak biorę proga I też dostałam info, ze to normalne.
 
reklama
Do góry