reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

Hej :) witam się z Wami na lutowych kreskach. Czytam wszystko, czerpię z waszych doświadczeń, ale mało się udzielam, pewnie przez mój introwertyczny charakter. Cieszę się bardzo, że istniejecie, bo dzięki temu wiem, że nie tylko mi tak baaaardzo zależy. ♥️ To będzie mój czwarty cykl starań. Dziś popołudniu zrobiłam sobie betę, bo mam dość wywalania kasy na testy i szukania cieni, łudzenia się że coś może jednak tam jest. 5 lutego mam mieć okres więc liczę na to że jutrzejszy wynik rozwieje moje wątpliwości.
 
reklama
jesteś wszędzie mile widziana, a najbardziej na październikowych mamusiach :)
Znów mam wzrusz 🥹
Sad Season 17 GIF by America's Got Talent
 
Hej :) witam się z Wami na lutowych kreskach. Czytam wszystko, czerpię z waszych doświadczeń, ale mało się udzielam, pewnie przez mój introwertyczny charakter. Cieszę się bardzo, że istniejecie, bo dzięki temu wiem, że nie tylko mi tak baaaardzo zależy. ♥️ To będzie mój czwarty cykl starań. Dziś popołudniu zrobiłam sobie betę, bo mam dość wywalania kasy na testy i szukania cieni, łudzenia się że coś może jednak tam jest. 5 lutego mam mieć okres więc liczę na to że jutrzejszy wynik rozwieje moje wątpliwości.
t trzymam kciuki, żeby była pozytywna :)
 
Na prawde to jest pocieszające 😉
Super, że u Ciebie tak to wygląda , bo większość z nas nie ma jeszcze dzidzi wymarzonej, i stara się miesiącami rok i lata, także na prawdę masz to szczęście.
Niektóre z na starania mają lub miały okupione trudem , łzaami, chorobami i mają pociechy.
Dla ciebie to 2 cykl , a dla innej z nas 22, 40, 12...
W drugim cyklu to ja nawet nie myślałam jak może być trudno, serio. A i tak uważam, że mam króciutki staż w staraniach, jedynie czasu mało, stąd u mnie głównie napinka… chyba, bo myślę, że gdybym nie miała obciążenia i słabych wyników to podeszłabym do tematu na większym luzie.
 
Ostatnia edycja:
mniej rozczarowań. Czy lżej? Też chujowo.
już jak nacisnęłam "wyślij" to zrozumiałam jak trzonowe to było pytanie. Na pewno ciężko jest porównywać początek starań z późniejszym etapem, bo zupełnie inne emocje się wtedy pojawiają i na pewno "lżej / ciężej" nie jest odpowiednim określeniem. Pewnie jest po prostu "inaczej"
 
reklama
już jak nacisnęłam "wyślij" to zrozumiałam jak trzonowe to było pytanie. Na pewno ciężko jest porównywać początek starań z późniejszym etapem, bo zupełnie inne emocje się wtedy pojawiają i na pewno "lżej / ciężej" nie jest odpowiednim określeniem. Pewnie jest po prostu "inaczej"
tak sobie myślę... no wtedy było lepiej jednak, było radośnie, było z nadzieją, był szczęśliwy seks.
Wiesz, ja już mówiłam Ci kiedyś - najgorsze jest to, że msaz na coś nadzieję, a może nic na Ciebie nie czekać. I taki żal mnie ogarnia, za każdym razem jak o tym myślę.
Jak się starałam np 5 cykl i patrzyłam z nadzieją na przyszłość, która nic dla mnie nie miała...
 
Do góry