reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂

reklama
Ja nigdy nie brałam antykoncepcji hormonalnej pewnie szok dla wielu jak ufo 😱
Także nie wiem oco kaman i nie mam porównania jak to wygląda.

Kiedyś mama mi powiedziała , że nie warto gmerać w hormonach( przy okazji rozmowy uświadamiającej, jak wyczuła , że zaczęłam uprawiać seks) I tak mi to jakoś utkwiło, i nigdy nie próbowałam 🤷‍♀️
Gdybym miała regularne cykle, też bym nie szła w antykoncepcje. Ale co zrobić z dziewczyną, która dostaje pierwszej miesiączki dopiero w wieku 16 lat i potem ta miesiączka raz jest po 3 tygodniach a raz po 3 miesiącach...
 
Poszukałabym jakiegoś lekarza ginekologa pracującego na NFZ w szpitalu i poszła na wizytę i powiedziała wprost o drożności i histeroskopii. Płacisz składki, należy Ci się jak psu buda. A przynajmniej bym spróbowała...Ta kasa Ci się przyda na wyprawkę 🙂😘
powiem szczerze, że mi się nie chce szukać, biegać, nawijać makaron na uszy, kombinować, stresować się tym czy nie wyjdę z kwitkiem, bo staramy się krócej niż rok. Już wolę zapłacić, mieć wszystko w jednym miejscu, pod kontrolą jednej osoby (lub dwóch osób).
W każdym razie w tej chwili to teoretyzowanie, zobaczymy co powie ten lekarz we wtorek, pewnie do wyników dodatkowych badań będziemy trochę w zawieszeniu
 
Ja się wtrącę że u mnie też od razu lametta mimo że pierwsza ciąża się udała na clo. Gin powiedziała że lametta lepiej wpływa na endometrium. A jak już zaczęłam na niej to na razie nie zmieniamy, chociaż lekarza zmieniłam :p

A czy w ogóle lubisz swoją pracę? Mam znajomego co po kilku latach bycia policjantem miał dość i się przekwalifikował. Mówi że nigdy więcej i wcale się nie dziwię :(

Matko😭 serce pęka. Biedne maleństwa. Ja nieraz nocami nie mogę spać jak słyszę o takich rzeczach to co dopiero Ty musisz przechodzić...

Może gdy robią kanałowe pod mikroskopem?
Bardzo lubię swoją pracę, nie widzę siebie w innym zawodzie 😬 Tylko tak czasem ma się dość tego wszystkiego 🤷‍♀️ Ale to chyba w każdej pracy tak jest :)
 
Ja nigdy nie brałam antykoncepcji hormonalnej pewnie szok dla wielu jak ufo 😱
Także nie wiem oco kaman i nie mam porównania jak to wygląda.

Kiedyś mama mi powiedziała , że nie warto gmerać w hormonach( przy okazji rozmowy uświadamiającej, jak wyczuła , że zaczęłam uprawiać seks) I tak mi to jakoś utkwiło, i nigdy nie próbowałam 🤷‍♀️
Piona.
Też nigdy nie brałam.

W sumie bardzo świadomie, bo absolutnie jestem zwolenniczką antykoncepcji i uważam, że to jedno z wielu dobrodziejstw XX wieku, ale no..bardzo chciałam studiować medycynę (nie studiowałam), na studiach miałam anatomię, fizjologię i biochemię i wyrobiłam sobie swoje zdanie na ten temat.
Jak słyszę od lekarza: „To jest lek nowoczesnej generacji.” , to mnie trzepie.
Zaraz mam pytanie o wyniki badań długofalowych.
 
38 dzień cyklu … to chyba czekam do 40 i wkraczam z duphastonem, bo to bez sensu 😞
W takim razie załóż sobie, że zrobisz to 40 dnia. To ładna okrągła liczba, będzie spoko 😜
Nie dręcz się tym, że nie masz jeszcze okresu, zdarza się, a przez stres (przynajmniej u mnie), okres się przesuwa 🙃
 
Gdybym miała regularne cykle, też bym nie szła w antykoncepcje. Ale co zrobić z dziewczyną, która dostaje pierwszej miesiączki dopiero w wieku 16 lat i potem ta miesiączka raz jest po 3 tygodniach a raz po 3 miesiącach...
Ja zazwyczaj regularne, ale niekiedy zdarzały się odstępstwa raz na rok czy coś. Bardzo współczuję takim kobietom, z cyklami takimi różnymi...
A ja dostałam pierwszy okres mając 17 lat, więc myślę, że dość późno...
 
Piona.
Też nigdy nie brałam.

W sumie bardzo świadomie, bo absolutnie jestem zwolenniczką antykoncepcji i uważam, że to jedno z wielu dobrodziejstw XX wieku, ale no..bardzo chciałam studiować medycynę (nie studiowałam), na studiach miałam anatomię, fizjologię i biochemię i wyrobiłam sobie swoje zdanie na ten temat.
Jak słyszę od lekarza: „To jest lek nowoczesnej generacji.” , to mnie trzepie.
Zaraz mam pytanie o wyniki badań długofalowych.
To jak radziłaś sobie w razie współżycia? 😏😏😏
 
W takim razie załóż sobie, że zrobisz to 40 dnia. To ładna okrągła liczba, będzie spoko 😜
Nie dręcz się tym, że nie masz jeszcze okresu, zdarza się, a przez stres (przynajmniej u mnie), okres się przesuwa 🙃
Nie dręczę się, ale wiadomo, że już wolałabym zacząć cykl, mam do zrobienia badania i głównie o to mi chodzi, chociaż z drugiej strony to jakoś potrzebuję trochę odpoczynku od wyników i analizowania ich, więc może ten wydłużony cykl to nie taka zła sprawa ;).
Tak, czy inaczej, muszę sobie wyznaczyć dzień, w którym zacznę łykać dupka, w nieskończoność też nie mogę czekać.
 
reklama
Do góry