anyżowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2022
- Postów
- 5 812
No trudno , w imię wyższego dobra musisz przecierpieć ból piersiNie trzymalam diety jak powinnam a przy mecie trzeba. Styczeń i luty to też u mnie wiele imprez urodzinowych, chcialam się w końcu napić wina bez wyrzutow sumienia, a mety nie można mieszać z alko, zezrec torta a nie jakieś gunwo bez cukru Miałam też trochę skutków ubocznych, częste odbijanie na przykład Chciałam sobie dwa miesiące pożyć jak normalny, zdrowy człowiek bez zamartwiania się, ograniczeń, stałego myślenia o ciąży I plan był taki że od marca dieta, meta, suple, stymulacja i cała reszta tego cyrku a jak się nie uda to w połowie roku in vitro.
Czuje się normalnie, dziękuję że pytasz Tylko piersi bolą okrutnie, i czuje w podbrzuszu że coś się tam dzieje.
Bardzo się cieszę , że się udało.
Wszystkiego dobrego dla Was i nudnej ciąży